Aktywne Wpisy
![KingaM](https://wykop.pl/cdn/c3397992/KingaM_QtQ1gbm4N0,q60.jpg)
KingaM +50
Serio, #orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu osób, a Wy postanowiliście robić z tego jaja dosłownie i w przenośni. To jest jakieś kurwskie lekceważenie wolności religijnej i świętości tradycji. Co będzie następne? Cyfrowe noszenie palm w Wielki Tydzień? Albo cyfrowe chodzenie na msze? Może e-palenie ziółka przez rastuchów które przecież jest ich sakramentem albo darmowe gigabajtu z okazji obalenia reżimu.
Ja wiem, że to tylko zabawa
Ja wiem, że to tylko zabawa
![KingaM - Serio, #Orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/893fcabae8999c2689ba64263d2d9504c9e9bde319ee6aed7e6a3555362cf86e,w150.jpg)
źródło: skurwysyny z Orange psują święta
Pobierz![ZenujacaDoomerka](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4c2b6d2b517b854c6525f1c688772c2b8288a15ca6de491872d90842d7b802e0,q60.jpg)
ZenujacaDoomerka +212
W ogóle fascynuje mnie istnienie osób co kochają Marvela i star wars.
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Otóż nie. Tak naprawdę to właśnie na tym polega problem.
GUS prawdopodobnie nie fałszuje danych w jakikolwiek sposób. Żaden urzędas nie siedzi i nie podmienia cyferek w Excelu, a żaden pociotek ministra nie fałszuje raportów żeby wyszło to co ma wyjść. Oszustwo jest w samej metodzie liczenia, ale tym razem bardziej wyrafinowane.
Diabeł tkwi w tym drobnym szczególe, że GUS bierze pod uwagę preferencje zakupowe kiedy ustala koszyk, ale one zmieniają się nie tylko ze względu na modę i adaptacje przyzwyczajeń społeczeństwa, ale też ze względu na ceny produktów. Więc następuje tutaj sprzężenie zwrotne. I to jest całe oszustwo. Ale to tak naprawdę zmienia wszystko.
Eksperyment myślowy:
Na wyspie żyje społeczność mięsożerców, którzy hodują świnie i krowy. I nic więcej prócz ich mięsa nie jedzą. Załóżmy, że wołowina jest dla nich rarytasem i kosztuje 10 złotych monet za kilogram, a wieprzowinę jedzą na co dzień i kosztuje ona jedną złotą monetę za kilogram. Każdy z nich musi zjeść średnio 10 kilogramów mięsa żeby się najeść (powiedzmy, że tygodniowo) i każdy średnio może sobie pozwolić na dwa kilogramy wołowinki (też tygodniowo).
Jak wygląda taki przeciętny koszyk tygodniowych zakupów spożywczych?
_2 kilo wołowinki * 10 złotych motet = 20 złotych monet
8 kilo wieprzowinki * 1 złota moneta = 8 złotych monet
RAZEM: 28 złotych monet
PILNE! Na pobliskiej wyspie głośno wybuchł wulkan. Część krów przestraszyła się i zdechła. W wyniku tego wołowina podrożała aż do 15 złotych monet za kilogram. I część mieszkańców już nie mogła sobie pozwolić żeby kupić jej na raz aż 2 kilogramy, część uznała że ta cena jest po prostu za wysoka i zaczęli kupować jej mniej. Średnio kilogram. No ale każdy dalej potrzebuje zjeść 10 kilo mięsa żeby nie chodzić głodnym i mieć siłę do pracy.
Nowy koszyk wygląda tak:
1 kilo wołowinki * 15 złotych monet = 15 złotych monet
9 kilo wieprzowinki * 1 złota moneta = 9 złotych monet
RAZEM: 24 złote monety_
Ojej, a co tu się stało? Część towarów w gospodarce naszych mięsożerców podrożała, cena pozostałych się nie zmieniła, ale zmieniły się preferencje zakupowe w wyniku czego odnotowaliśmy deflację. Niesamowite.
Na tym właśnie polega całe wielkie oszustwo. W naszej gospodarce mamy tysiące towarów, a nie tylko dwa, więc to wszystko jest o wiele bardziej płynne, ale schemat jest ten sam:
1. Niektóre produkty drożeją bardziej niż inne.
2. Konsumenci kupują te produkty mniej chętnie, zamiast tego sięgają po substytuty które podrożały mniej.
3. GUS odnotowuje zmiany preferencji konsumentów i aktualizuje koszyk inflacyjny.
4. GUS oblicza inflację korzystając z aktualnego koszyka.
5. ???
6. PROFIT
Więc jak widzicie GUS wcale nie musi oszukiwać przy obliczaniu inflacji. Moim zdaniem wszystko #!$%@? rzetelnie, zgodnie z przyjętą metodologią. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#inflacja #gospodarka #gus
@CamelCase: O takie wpisy nic nie robilem. Prosze usunac i dodac jeszcze raz z #gruparatowaniapoziomu.
Od siebie dodam jeszcze upraszczajac, ze kazdy czlowiek ma "wlasna" inflacje w zaleznosci od tego co sam kupuje.
Innymi słowami. Oszuści z GUS twierdzą, że inflacja konsumencka za poprzedni rok wynosi 5,4%. Wielu ludzi dostrzega, że ich osobisty koszyk odnotował znacznie wyższy
@aa-aa: Z tego co wiem sieci handlowe przekazują dane ile czego sprzedały. Mają to zresztą policzone co do sztuki w swoich systemach informatycznych, bo na tym opiera się ich cała logistyka. Wystarczy dodać dane ze wszystkich sieci handlowych, podzielić