[Ynfluencer]

Możecie mi wytłumaczyć jakim cudem, pomimo tego, że byliśmy tak #!$%@? po rozbiorach, wojnie, komunie, a do tego jeszcze jednym z biedniejszych krajów w Europie to jesteśmy nadal w stanie prowadzić politykę międzynarodowa rozdawania wszystkim wszystkiego dookoła na wschód i zachód, północ i południe.

Że nasi politycy jak Vati, czy Tusku są w stanie jeszcze gdzieś jechać i jak ostatnie mięczaki i frajerzy:

"Spoko, hehe, bierzcie po koleżeńsku, bierzcie sobie te hajsy, cukiernie, lasy, kopalnie."

-"Dobra, nie musicie nam oddawać tych hajsow to taki gest z naszej strony"

-"No luz Mati, jak tak chcecie to ok"

-"Kary też popłacimy i podateczki pośrednie no i kupimy szczepionek o 200 procent za dużo, już nie będziemy wam kumple tych groszy żałować, wy też dla nas byście zrobili to samo."

-"No jasne Mati"

-"Ej Ukry, chcecie jeszcze trochę broni i węgla? Po co Stany mają z tak daleka to dowozić. My wam dorzucimy jeszcze za kilka miliardów i węgiel macie"

-"Tak, oczywiście Pani przewodnicząca, że zapłacimy kary za Turów i wszystko."

-"Kurde, weźmy dorzućmy jeszcze Ukrom 500 plus i tarcze na węgiel dla ludzi"

Może mi ktoś wyjaśnić jakim cudem my jeszcze istniejemy?

#polityka #gospodarka #ekonomia #bekazpisu #bekazpodludzi #polska #wybory #rosja #ukraina #wojna #uniaeuropejska #politykazagraniczna

[M4rcinS]

@Ynfluencer: yyyy? Polska jest jednym z krajów wysokorozwiniętych. Bardzo daleko nam do biedaków, a nawet do średniaków.

[gejuszmapkt]

@Ynfluencer:
Przecież my jesteśmy bogaci i zazdroszczą nam Niemcy

[wpoldokomina]

@M4rcinS: .

[Jakovv]

to jesteśmy nadal w stanie prowadzić politykę międzynarodowa rozdawania wszystkim wszystkiego dookoła na wschód i zachód, północ i południe.

@Ynfluencer: bo Polska nie była aż tak #!$%@? jak się niektórym wydaje. Polska w zaborach gdzie Polacy nie mieli totalnie nic do powiedzenia, była miejscem jednym z lepiej rozwiniętych miejsc w Europie (zabór pruski). Natomiast w zaborze austriackim Polacy mieli dużą autonomię. Dlaczego Polsce niepodległej miałoby lepiej pójść, skoro rozwój blokowała polska

[M4rcinS]

@wpoldokomina: Sobie spójrz na cały artykuł, tylko Międzynarodowy Fundusz Walutowy zalicza Polskę do krajów rozwijających się.

[wpoldokomina]

@M4rcinS: większość artykułu to w ogóle wskazuje na to, że dziś takie podziały się dezaktualizują i służą głównie statystyce. No i ewentualnie żeby ktoś się mógł poczuć lepszy od innych ;)

[puszkapandory]

Może mi ktoś wyjaśnić jakim cudem my jeszcze istniejemy?

@Ynfluencer: Jest zupełnie na odwrót niż Ci się wydaje. Przestaliśmy istnieć, gdy polacy stwierdzili, że mają już dość wojen i ponoszenia ich kosztów, a jak nie będziemy nikogo prowokować to nikt nas nie zaatakuje. I przez prawie cały XVIII wiek pozostawaliśmy neutralni, podczas gdy po naszym terenie hasały przeróżne wojska (Wojna Północna).

[BayzedMan]

Możecie mi wytłumaczyć jakim cudem, pomimo tego, że byliśmy tak #!$%@? po rozbiorach, wojnie, komunie, a do tego jeszcze jednym z biedniejszych krajów w Europie to jesteśmy nadal w stanie prowadzić politykę międzynarodowa rozdawania wszystkim wszystkiego dookoła na wschód i zachód, północ i południe.

@Ynfluencer: Poniewaz prawie 2 dekady jestesmy w unii europejskiej, ktora inwestowala grube miliardy w Polske zarowne publicznymi pieniedzmi jak i prywatnymi od firm i na Polska gielde.

[vismaiorr]

@Jakovv: LOL po wojnie Wrocław, Gdańsk, Szczecin był totalnie zdewastowany ignorancie historyczny, wszystko co oglądasz, to w większosci rekonstrukcja historyczna. już nie wspomnę, że po tym jak sie ruskie wycofywali, to z ziem "odzyskanych" wywieźli wszystko co było wartościowe.Taki lwów z kolei który nam zabrano nie odniósł poważniejszych strat i Po wojnie były Plany przeniesienia tam stolicy. gadasz totalne kocopoły Polska po wojnie miała mniejsze pkb od Ukrainy i o wiele

[Jakovv]

Wrocław, Gdańsk, Szczecin był totalnie zdewastowany

@vismaiorr: problem jest taki, że te miasta nawet po zniszczeniu przejawiały dużo większą wartość niż lwów czy inne wilno.
Nawet z gruzu można odzyskać cegły, które poszły na odbudowę innych polskich miast. (i to było prowadzone na dolnośląskich miasteczkach).

A jeśli chodzi o Wrocław, bo tych dwóch miast nie znam, to we wrocławiu nie było wielkiej odbudowy. Najpiękniejsza część miasta i najbardziej reprezentatywna, czyli to

[vismaiorr]

@Jakovv: po prostu irytują mnie tego typu stwierdzenia, które sugerują że coś "zyskaliśmy". a niestety Polska jako największy przegrany 2 ws (biologicznie i materialnie) straciła najwięcej i na dokładkę dostaliśmy komunę. Wilno nam sie nigdy nie należało tylko Litwinom tym prawdziwym czyli obecne tereny białorusi, obecna Litwa to Żmudzini. natomiast lwów to historycznie Polskie miasto które jak pisałem mogło po wojnie być stolicą tego kraju bo nie był zniszczony. Generalnie, to

[Jakovv]

@vismaiorr: o #!$%@? xDDD psychol rewanżysta. Ja nawet nie chciałem z czymś takim wchodzić w rozmowę. Weź se graj w Europa Uniwersalis i dokonaj wazektomii, proszę.

[Ynfluencer]

@M4rcinS: @Jakovv: @vismaiorr: @Jakovv: Chodziło mi bardziej, by zobrazować mentalność naszych polityków mięczaków, którzy zawsze ulegają i jest podejście, że my do wszystkich z sercem, a potem wszyscy nas dymają.

A nasi politycy lekko rozdają wszystko, bo spoko, Polaczki odrobią i będą tyrać, żeby to nadrobić.

[M4rcinS]

@Ynfluencer: #!$%@?.

[vismaiorr]

@Jakovv: nie zrozumiałeś wpisu, ale czego oczekuje od gościa który #!$%@? takie głupoty o Wrocławiu Gdańsku czy szczecinie xDD a w "Europa Uniwersalis" to grają ukraincy z ruskimi i widzie, że ty też tam sie nadajesz.

[Ynfluencer]

@M4rcinS: Nie. Jak dogadują gdziekolwiek coś z polską to Vati.

"Dobra, my zapłacimy"

A potem jak Vati wychodzi to jest takie "Buahahahahaha. Frajerzy, Polaczki"

[Jakovv]

naszych polityków mięczaków, którzy

@Ynfluencer: w latach 2007-2014 mieli najwyższy wzrost PKB w Europie. Gdy Europa balansowała na 0,2% w kontekście tylu lat, Polska miała +25% gospodarki.
Natomiast we wskaźnikach łatwości prowadzenia biznesu, percepcji korpucji czy wolności słowa, Polska polepszała swoją pozycję.

[Ynfluencer]

@Jakovv: PKB w ogóle nie jest miarodajnym wskaźnikiem niczego. Polska jest już realnie przejęta całkowicie przez kapitał zagraniczny, a Polacy są niewolnikami tego kapitału i tanimi wyrobnikami.

Popularność PKB wynika z tego, że jest to taki książkowy, szkolny wskaźnik, który upraszcza wszystko i niczego nie tłumaczy.