Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
I to by było na tyle jeśli chodzi o sezon :-(:-( dzisiejsze paskudnie wilgotne 4-5C to max co jestem w stanie wytrzymać. Łapy i stopy przemarniete. Rower przeszedł duzy posezonowy przegląd i wraca zimować na ścianę :-):-)

Cieszę się że wkręciłem się w #gravel bo to pierwszy pół sezon :-)

Cel na przyszły: #!$%@? 3 ultra na które się zapisałem, znaleźć nowa pro maszynę (fajnie już wiedzieć czego się chce a kupować na spontanie bez żadnej wiedzy) i uszczęśliwić kogoś Marinem z którego w sumie została tylko rama i koła :-P

Zima na bieżni i stacjonarnym palujac interwały :-):-)

#rower
vertoo - I to by było na tyle jeśli chodzi o sezon :-(:-( dzisiejsze paskudnie wilgot...

źródło: comment_1668361114TSKcyo4M1ziNh6zvkTlP2P.jpg

Pobierz
  • 22
@vertoo ja probowalem Tdp - nie myl z oficjalnym ( ͡ ͜ʖ ͡), tam tyko 700 km bylo na szosie w 50 godzinach, bylem po sezonie jezdzenia co 2 dni 100 km, weekend 250 km , i nie dalem rady - wiec gravel dla mnie to jakis hardcore i jeszcze 3
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@vertoo: takie przewiewne materiałowe? Ja mam chyba z neoprenu jakieś wodoodporne, kupowane z myślą o deszczu i dzisiaj było bardzo komfortowo w takich.

Pokrowce dopiero zamówiłem, bo już mi wiało w moich butach do biegania. A w SPD prawdopodobnie zrobiłbym sobie krzywdę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@magnat32: to na gravelach totalnie inne limity na szczęście :-P:-P chociaz jak organizatorów poniesie to trasa taka że masz 12kmh średniej :-P
@vertoo no ale szosa < gravel wzgledem kilometrów jest nie wymierna , nie chce mi sie szukac, jak mozesz napisz na jakie kilometrowki sie piszesz ? Zaczynasz od czegos lajtowego w czy od razu na grubo ?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Paczek_w_masle: takie "letnie" długie palce czyli jakieś mtb pewnie. Ale aura już mi nie pasowała więc odpuszczam tak czy siak. Chyba że jeszcze słońce wyjdzie to sobie zakupie jakieś na szybkości :-)
@vertoo: jak dla kogo dość długo dawala ;) skapitulowalam już pod koniec września, jak się okazało, że w kolejny weekend leje. Na rowerze na zewnątrz byłam tylko jak było piękne słońce, tak to kręcę na trenazerze. Kapiący deszcz i wiatr to przyjemność nie dla wszystkich.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kasiknocheinmal: w sumie ja podobnie. Słońce etc no chyba że mam pewność że są chmurki ale bez deszczu :-):-) nie znoszę jazdy w deszczu i podziwiam takich co ładują bez patrzenia na pogodę. Nawet nie mam oliwki na deszcz do łańcucha :-P:-P
@magnat32: no to takie średnie i długości to nie przejdą :-). 150km dziennie max. Specjalnie wybrałem takie "płaskie" maratony żeby tylko organizm ogarnął (a nie psychika) . Popatrz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ajwajjj: nie ale wiem chociaż czego chce i oczekuje a to już dużo a nawet bardzo dużo . Tutaj było na zasadzie "a kupię cokolwiek żeby zobaczyć" i ta technika 80% roweru zmienione w cenie czegoś co miałoby ręce i nogi :-)