Wpis z mikrobloga

@evilonep: oessu
lata temu
wakacje ze starymi
"synek, pojedziemy do mojego znajomego na camping, bedzie tanej, hehe"
dojezdzamy
znajomy pokazuje miejsce
niezła miejscówka, za barem z żarciem, między drzewkami
nikt nie chodzi, bo teren prywatny
wieczór.exe
w barze jest szafa grająca
i psychofan budki suflera
każdy wieczór na zmianę
takie tango
martwe morze
takie tango
martwe morze
.
.
.
super wakacje bulwo

niestety to nie #pasta
@trixx_420: dokładnie tak, stary jak zbliżał się do wieży audio to już ja i matka baliśmy się, że to zrobi. I robił, PLAY {melodyjka pierwsze 3 sek z tego kawałka} i już widzę spojrzenie matki, a ona moje. Wiemy, że mamy przebane teraz... Mina matki po latach jest dalej taka sama, no mój stary do dzisiaj kocha ten kawałek i jak na nieszczęście nie ma innych. Ma płyte nagraną gdzie jest