Wpis z mikrobloga

@aekitea: Dopisać: Uwaga! Zignorowanie mojego żądania o niekontaktowanie się przez pośredników w sprzedaży nieruchomości oznacza, że każda rozmowa lub kontakt z pośrednikiem w zakresie chęci nawiązania współpracy ze mną w celu pośredniczenia w sprzedaży mieszkania będzie skutkować naliczeniem przeze mnie opłaty karnej w wysokości 500 zł dla każdego pośrednika. Opłata karna naliczana jest od razu. Poniższa opłata nie ma zastosowania jedynie w przypadku, jeśli pośrednik zadzwoni i przedstawi zainteresowanego kupującego. Jeśli
@aekitea: Ja napisalem w ogloszeniu, ze jezeli posrednicy chca to moge wspolpracowac a ich prowizja to 4k i podpisujemy umowe przygotowana przeze mnie. Zadzialalo czesciowo mysle. Przy pierwszym mieszkaniu tego nie napisalem i byl dramat.
@katius: Nie znajde teraz, 9 lat temu to bylo. Pamietam ze wzialem umowe ktora przy sprzedazy pierwszego mieszkania przyslal ktorys z posrednikow. Wywalilem z niej wszystkie punkty, ktore mi nie pasowaly:
- ze kase dostaja jak podpisana jest umowa przedwstepna
ze nie o % z tranzakcji mowimy a o kwocie
- wrzucilem zapis taki lopatologiczny - jezeli sprzedam poza posrednikiem osobie, ktorej on nie przedstawil to kasa mu sie nie nalezy
@aekitea: nic nie zrobisz :) możesz tylko grzecznie powiedzieć, że nie jest zainteresowany, bo ich praca nie jest warta pieniędzy, których oczekują i pośredników nieruchomości szanujesz mniej niż złodziei, bo złodziej przynajmniej musi mieć jakieś umiejętności, a nie tylko brak oporów moralnych tak jak pośrednicy
@aekitea: ja piszę, że mieszkanie możliwe do oferowania przez biuro nieruchomości jedynie za opłatą. W przypadku najmu: połowa miesięcznej opłaty najmu, sprzedaży min 5k. Telefonów dużo mniej.