Wpis z mikrobloga

@Strahl: Kiedyś były te odwołania w rekrutacji i nawet jak dali jedną rezydenturę, a było powiedzmy 10 miejsc szkoleniowych, to z odwołań dostawało się te 10 osób, nawet na oblegane miejsca, pomimo obiektywnie wcale nienajlepszych wyników. No a teraz odwołań nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°) A na wszystkie „fajne” specki miejsc przyznano standardowo 0-1, plus dochodzi nowy LEK gdzie decydują ułamki procenta, bo każdy w miarę
@Vaerlin: no wiem, sam sie tak swego czasu dostalem na radio bo chyba kogos powalilo, ze jako radiolog bede sie uczyl chwytów leopolda na jakis smieszny egzamin ukladany przez profesorskich #!$%@? z borzej laski xD

Znaczy, mam sie szykowac na nowych kolegów z Polski? ;) Intrygujące zjawisko, zupełnie jakby komuś zależało na tym, żeby zrobić z lekarzy w Polsce niedoedukowanych pariasów za miskę ryżu.
@Strahl: Ano właśnie, jak akurat pozwalniały się miejsca szkoleniowe w danym rzucie, to można było się dostać np. na radiologię w wawie nawet z wynikiem rzędu 75-78%. A teraz masz 1 miejsce i na tak popularnej specce zajmie je jakiś bot, który miał 99%, a ty nawet z obiektywnie dobrym wynikiem dostaniesz figę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Vaerlin:

jak akurat pozwalniały się miejsca szkoleniowe w danym rzucie,


No trzeba było znać tajemny numer do tajemnej pani bożenki i ładnie ją zagadać żeby zdradziła ten wszechwieczny sekret "ile osób kończy w tym roku speckę X w naszym województwie?" żeby potem móc odpowiednio zaplanować rekrutacyjne szachy 5D.
@Strahl:

fajna specka, zastanawiałem się czy nie zrobić jako drugiej po radio, ale trochę mi brakuje motywacji.

ja liczę na to że PETY będą włączone do radio (inb4 lobby nuklearnych - no nie wiem czy te kilka osób ma większą moc lobbowania niż radio xD) biorąc pod uwagę że obrazowanie molekularne to jest najszybciej rozwijająca się działka obrazowania nie ma #!$%@? żeby nie poszerzyli uprawnień radio o to
@CamusVevo: znaczy tutaj wiekszosc radiologow starszej daty ma dwie specjalizacje - radio i nukleary, a przez pracownie sie przewija sporo wyników badań więc jakieś tam podstawy mam, dlatego zrezygnowałem z robienia jako osobnej specki. Bardziej myślę nad neuroradiologią, ale jest dla mnie trochę too-risk-heavy i ma ten neurochirurgiczny godlike wibe u neuroradiologów który mnie niesamowicie #!$%@?.
@CamusVevo: To prawda, chyba do tego właśnie zmierza ten system. Ale jednak pisanie umowy przez szpital budzi pewne obawy. Bo może się okazać, ze owszem, dostaniesz się na wybraną specjalizację, ale za minimalną na śmieciówce i z 10 dyżurami w NPL w pakiecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Vaerlin: no tak, w przypadku radio stawiam że - przynajmniej w dużych miastach - warunki będą dużo gorsze niż na rez; chociaż z drugiej strony ostatnio nawet największy szpital kliniczny na dolnym śląsku wprowadził dopłaty dla radio więc może się okazać że na pozarez będzie się dało dobrze wyjść, #!$%@? wie tak naprawdę
@CamusVevo: z dopłatami to tez jest tak, ze im większa dopłata, tym bardziej nikt nie chce tam iść z różnych powodów ( ͡° ͜ʖ ͡°) a skoro nikt nie chce iść na atrakcyjna specke w dużym mieście, to znaczy ze naprawdę srogie inby muszą się tam dziać
@Strahl: tak jak Mirek @Vaerlin napisał+ w sumie jak były odwołania to jednak wykorzystanie rezydentur było dość spore bo ludzie czekali i niewykorzystane rezki z chirurgii czy internistycznych szly na bardziej oblegane. Teraz niby można składać było na 15 wariantów (1 wariant to specjalizacja w danym województwie) ale może być tak że więcej - w porównaniu do lat poprzednich - rezydentur przepadnie bo chyba część ludzi zrezygnuje np z 10 wariantu
@maltir: z tej trojki radio jest chyba najfajniejsza opcja z najwiekszymi mozliwosciami samorozwoju i najmniejsza nuda, a takich ludzi jak ty biora tutaj na radio z pocalowaniem reki i jeszcze sie ciesza, ze ktos kumaty przyszedl. Polski system to absurd. Dyzury to moja ulubiona czesc pracy poza interwencjami, reszta jest relatywnie nudna.
@maltir: ponoć większość osób bardziej ceni sobie tryb rezydencki niż samą speckę i miejsca mają zostawać - czyli jak będzie 10 szkoleniowych i 4 rezydenckie, to wiadomo że się znajdzie kilku desperatów, którzy wezmą poza, ale jest szansa, że będą niewykorzystane szkoleniowe. I to by była możliwość na przeniesienie między jednostkami dla starszych. Szkoda tylko tych młodszych co zostaną z ręką w nocniku. No a radiologia ostatnio biła szczyty popularności i