Wpis z mikrobloga

Panowie, Mircy, przyjaciele, bracia w khutasie.
Pierw proszę o plusa dla zasięgu - to mała rzecz, która może stworzyć coś wielkiego.

Piszę do was konkretnym momencie w swoim życiu i chcę konkretnych działań z mojej strony.
Życie jest tylko jedno i potrzebuję ludzi, którzy będą nadzorować przez jakiś czas moje postępy. Wychodzę z dobrego gówna i chcę wrzucić tu raz na jakiś czas swoje poczynania. Chcę usłyszeć rady bardziej doświadczonych osób i być im wdzięcznym za przestrogi. Chcę przejść drogę, którą może kiedyś też ktoś pójdzie, a jak dobrze bogowie pozwolą, to i ja mu wtedy pomogę. Proszę o jakikolwiek odzew i komentarz, że będziecie patrzeć z boku. Bądźcie mi na jakiś czas ojcem i starszym bratem.

0. Będę publikować pod tagiem #braciawkhutasie i nie będzie to nigdy tag autorski. Niech każdy czuje się zaproszony do pisania pod nim, ale jak zobaczę obok niego tag przegryw, to osobiście się przypier*dolę.

1. #zwiazki #rozowepaski
Dziś zakończyłem dość krótki związek z dziewczyną która nie wyleczyła się jeszcze z byłego. Nie miało to absolutnie przyszłości i było jedynym rozwiązaniem. Dziewczyna lubiła ten sport - szkoda. Za szybko wskoczyła na karuzelę i zmarnowała mi kilka miesięcy. Czuję niesmak, ale wiem, że trzeba było to zakończyć wp**du. Zainstalowałem Tindera by zdławić wk*rw i poprzewijać w lewo. Są jakieś pary, ale mam je w pompce na ten moment - chcę się skupić na sobie, a są one plastrem na rany. Nikogo nie skrzywdzę.

2. #mirkokoksy #niebieskiepaski #kalistenika
Genetyka jest dla mnie na tyle łaskawa, że bardzo szybko osiągam przyrosty. Przez lata jeździłem siłowo na szosie i sprawiało mi to ogrom frajdy, jednakże nigdy na poważnie nie podchodziłem do górnych partii mięśni, ponieważ one "są". Chcę zadziałać z sylwetką i wykorzystać dary bogów, pierw poprzez jakieś ćwiczenia w domu. Plank, brzuszki, pompki, czy świat poszedł do przodu i muszę przeszukać YouTube za sensownymi planami?
Nigdy nie byłem na siłowni - serio tam się prysznic bierze nago z innymi? W głowie mam obraz siłki z lat 90, gdzie łatwiej było o teścia niż grzybicę dupy. Chciałbym chyba ją zostawić da dalsze kroki i w tym momencie skupić się na rowerze(mam trenażer) i działaniach w moim mieszkaniu.
Ważę na ten moment 96kg przy 182cm wzrostu. Przez rok brałem leki - mirtozapinę, dzięki którym udało mi się wejść na 125kg w jakieś dwa-trzy miesiące. Moment w życiu był choojowy, chce odzyskać sześciopak.

3. Psychoterapia i farmakoterapii zakończone i nie widzę potrzeby wracania do nich. Mam PTSD, jestem DDA, świata nie zmienię, ale ogarnę już swoją dupę. Chcę czerpać energię życiową z samego siebie. Pora na egoizm. Do grudnia zapiszę się na test mensy - cztery lata temu w głębokiej depresji udało mi się wyexpić górne 5% populacji pod względem iQ. Teraz chcę mieć papier na ścianie, zaraz obok certyfikatu posiadacza 20cm naganiacza.

4. Jak golicie jaja? Zawsze zostawiam krótkie włosy i mojej one nie przeszkadzały, ale jednak posiadanie gładkich jak ministrant, czy łysy z brazersa to +5 do pewności siebie. No kooorwa - jak śliwki. Nie wiem depilujecie je? Jak się golę to zawsze się zatnę, a to strach.