Wpis z mikrobloga

Cześć. Tak się jakoś stało, ze w wieku 33 lat stałem się właścicielem gitary elektrycznej. W sumie to było od zawsze jakieś tam ciche marzenie, wiec korzystając z okazji i zajawki, chciałbym się nauczyć czegokolwiek. Wiem, ze to są lata treningów, ale może macie jakieś porady na początek? Wiem ze nie zostanę wirtuozem, wiem ze nie będę grać w żadnym zespole, to będzie tylko czysty fun dla mnie. Jest opcja, ze ćwicząc 1-2h dziennie z youtubem lub aplikacjami, będę w stanie nauczyć się czegokolwiek w ciągu powiedzmy roku?
#gitaraelektryczna
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@manamana90: Jeśli byś faktycznie ćwiczył po dwie godziny dziennie, każdego dnia, to po roku obstawiam że zagrałbyś większość muzyki którą słuchasz bez najmniejszego problemu, chyba że blisko Ci sercem do jakiegoś shredowania ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak coś to wal na pw, chętnie rzucę poradą, ale też nie są one zawsze w pełni trafne
  • Odpowiedz
ze to są lata treningów


@manamana90: nieprawda, proste heavymetalowe riffy zagrasz po 2-4 tygodniach

w ciągu powiedzmy roku?


@manamana90: czyli 300-600h w ciągu roku? ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak będziesz miał zapał i nie jesteś jakimś manualnym antytalenciem, będziesz grał całe piosenki ulubionych zespołów. Może nie jakieś wyszukane i ultra trudne, ale na pewno przypominające oryginał :)
  • Odpowiedz
@manamana90: zaczęcie w wieku 33 lat nie oznacza wcale że koniec z karierą. Nie powinieneś mieć żadnych przeszkód żeby się uczyć; jedynie weź poprawkę że trzeba będzie troszkę rozruszać palce.

Unikaj spinania się - jeśli poczujesz napięcie w ręce czy nadgarstku, to próbuj rozluźniać lub nawet zrób przerwę.

Ja osobiście się nie zgadzam z podejściem że jak widzisz krew to wszystko spoko; wiadomo że pierwsze dni nie będą przyjemne, ale
  • Odpowiedz
@manamana90: ja proponuję nie nastawiać się na codzienne ćwiczenia, bo ci się znudzi albo przytłoczy, trzy lub cztery razy w tygodniu wystarczy - i rzeczywiście po roku czasu będzie wychodzić dużo

Ja robiłem to samo i mogę powiedzieć jedna ważna rzecz - przez długi czas będziesz czuł niemoc albo niedowierzanie, że można grać płynie i szybko, skoro tak długo nie wychodzi. I nagle nadejdzie jakiś moment przełamania, który sprawi różnice
  • Odpowiedz
Dzieki wielkie za wszystkie rady! Podjąłem decyzje, ze na pewno zacznę przynajmniej raz w tygodniu chodzić do kogoś, kto pomoże mi z podstawami. Zakładam, ze jedna lekcja indywidualna da mi więcej niż miesiąc nauki z youtubem. Dzięki raz jeszcze, naprawdę mnie zmotywowaliscie, myślałem ze przede mną raczej brak perspektyw:)
  • Odpowiedz