Wpis z mikrobloga

@namowir_slowak: Po tym sie nie da nie byc zamulonym jak siedzisz w domu. Podziwiam w ogóle, że nie scina cie do snu bo ja waląc w chacie tylko raz sie nie jebłem w kime po tym jak weszło. Jedynie jak brałem w towarzystwie bo zastępowało mi alkohol to jako tako dało sie wytrzymać. Raz prawie na lekcji bym zasnął ale uratował mnie wcześniej wypity alkohol przez który miałem helikopter w bani