Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mircy i Mirabelki,
Jak sobie radzicie z depresją z powodu braku pracy? Od kilku dni jestem bez pracy, od kilku tygodni wysyłam CV i cisza. Czuję się zerem, nieudacznikiem, odechciewa mi się szukać pracy, a jej brak pogłębia mój stan. Błędne koło. Wiem, że jak obniżę wymogi co do stanowiska i pójdę na coś innego to pracę będę miała, ale chcę się rozwijać w tym co zaczęłam. Nie mam nawet siły, by pogłębiać kwalifikacje. Chciałam jechać za granicę, ale nie mogę, zero wsparcia w rodzinie. Boję się, że jak nie znajdę pracy w tym roku to wpadnę w długi i wyląduję na ulicy. Jakieś rady, spostrzeżenia? Jak żyć, by się nie poddawać?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63640818dbaf114ed5dc4b9a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 14
@AnonimoweMirkoWyznania: Pamiętaj, że szukanie pracy to jedno ale to co robisz w czasie wolnym teraz ma kluczowe znaczenie. Jesteś niejako wolna, pod tym względem, że masz teraz cały czas dla siebie i dla swoich potrzeb. Czujesz się w czymś dobra i lubisz to robić? Super, poświęć czas swoim pasjom. Masz jakieś braki z wiedzy albo językowe? Najlepszy czas żeby się wziąć do "roboty" i nadrobić zaległości albo zwiększyć swoje kwalifikacje. Obecnie
1a6e1 9r33n: Szczerze ? Nie radzę sobie.

Od kilku dni jestem bez pracy, od kilku tygodni wysyłam CV i cisza


To to jeszcze nie jest depresja tylko bardzo obniżone samopoczucie,stan przeddepresyjny,albo tzw. poziom 1 depresji (subdepresja). To to jeszcze MOŻE częściowo zaleczysz ziółkami typu dziurawiec,melisa, jakąś czekoladą,bieganiem itd itp. Ale gwarancji to ci nie dam...

Depresja moja droga to jest gdy za oknem świeci słońce,trawa się zieleni - a tobie to
@AnonimoweMirkoWyznania: Byłem bezrobotny przez ~rok. Zdecydowanie mnie to frustrowało, a z drugiej strony miałem też sporo wolnego czasu (przynajmniej przez pierwszą połowę tego okresu, bo potem byłem bezrobotnym na stażu z Urzędu Pracy). W końcu udało mi się znaleźć i jest nawet nieźle, ale gdybym faktycznie miał potrzebę szybkiego jej znalezienia, to szukałbym poza branżą i aplikował na magazyniera albo kasjera. Warto sobie uświadomić, że pewne rzeczy są poza naszą kontrolą
Niestety firmy mają swój czas na rekrutowanie ludzi, więc spodziewaj się że będą do ciebie oddzwaniać nawet po np miesiącu od wysłania CV. Kilku ludzi radziło abyś zaczęła korzystać z wolności, ale ten kto miał zobowiązania finansowe na głowie wie, że nie mając pracy i żadnej oferty w zanadrzu, stres wychodzi na pierwszy plan i się nie myśli o spacerowaniu i korzystaniu ze słońca. Nie każdy mieszka ze starymi nie musząc płacić
Hmmm... Faktycznie, dwójka i piątka mieczy nie zwiastują niczego dobrego odnośnie pracy.

Pamiętam jak mój niebieski nie pracował przez 5 miesięcy i szukał pracy, koszmar! Dużo psychologów mówi, że zwłaszcza faceci dotkliwie odczuwają brak pracy. Podobno w męskim DNA jest silne uczucie bycia potrzebnym i wykonywania usługi, za który ktoś chce zapłacić. Finał finałów, niebieski znalazł pracę, ale najpierw musiał się odbić od głębokiego, głębokiego dna. To co mu pomogło i co
Putrid - Hmmm... Faktycznie, dwójka i piątka mieczy nie zwiastują niczego dobrego odn...

źródło: comment_1667509491r1IV8gzKsGbxxPzfYVMnEf.jpg

Pobierz