Wpis z mikrobloga

Jako że #emigracja bywa trudna do tego dochodzą cięższe problemy plus problemy życia codziennego. Żeby nie zwariować pora utworzyć osobny budżet na kryzys ale nie związany z czynszem czy rachunkami tylko kryzys związany z jakimiś załamaniami, antydepresyjny i rozładowujący napięcie w beznadziejnym czasie. Na start z 1500€ które można rozwalić na wszystko na co się zechce byle odreagować. Od zakupu konsoli po imprezy, po lot w #!$%@? daleko. Lekcja po rozdziale niemieckim który dobiega ku końcowi. Taki budżet mniejszy czy większy musi być.
Budżet odnawialny co roku, nie widzę innego rozwiązania.

#praca #polska
#pracbaza #pieniadze
  • 5