Wpis z mikrobloga

Poniedziałek zaczyna się raczej marnie.

Dionizy jest po konsultacji neurologicznej - jego stan to wynik hipoplazji móżdżku czyli pozostanie kiwaczkiem do końca życia.

Pierwszy raz jesteśmy w dupie i to takiej, że nie widzę światełka w tunelu.

Dzieciak potrzebuje domu, wyjątkowego, jednego na milion, z gigantycznym sercem dla zwierzaków. Dionizy je, pije, porusza się ale nie jest w 100% kuwetkowy (chociaż się stara). W ciągu tych kilku tygodni w lecznicach z dzikusa zrobił się rozmruczanym dzieciakiem.
Hipoplazja sama w sobie nie jest wskazaniem do eutanazji.
Dionizy już w piątek może opuścić lecznicę, poradziliśmy sobie z innymi problemami (jak kosmiczne zarobaczenie), ale nie mamy go dokąd zabrać :(
Młody jest dopiero tydzień po pierwszym szczepieniu.

tu zbieramy na leczenie Dionizego (faktury na razie nie mam bo muszę oddać paragon, którego nie powinnam dostać XD)

Jeśli kojarzy ktoś fundacje dla niepełnosprawnych kotów, dt czy cokolwiek to będę wdzięczna za info.

Cola jest zamieszana w incydent kałowy. Muszę prać kanapę ()

Do lecznicy z kociakami z panleukopenią to już się nawet boje dzwonić

#pieszkotem
Wołam użytkowników, którzy zaplusowali następujący wpis lub komentarz:
https://www.wykop.pl/wpis/66851713

c.....i - Poniedziałek zaczyna się raczej marnie. 

Dionizy jest po konsultacji neuro...

źródło: comment_1667200353It1OMxgrg43outwXw4aqY5.jpg

Pobierz
  • 38