Wpis z mikrobloga

koniec października i ciepło jak na wiosne, przyjamniej w berlinie ( ͡º ͜ʖ͡º) masa ludzi bez kurtek czy bluz chodzi, siedzą na słońcu i rozkoszują się piekną pogodą, ogrzewania kompletnie teraz nie używamy, jak tak dalej będzie to na jarmarkach świątecznych ludzie będą pili gorące wino w koszulkach XDD ciekawe jak tam teraz kacapskie trolle i masturbatorzy wielkiej rassij, dupe obesrane bo narracja o marznięciu w zime nie wypaliła? że w europie będą rozpalać ogniska w domach bo gazu nie ma? XDDD ciekawe co teraz będą #!$%@?ć klauny ( ͡º ͜ʖ͡º) nawet matka natura pokazała faka orkom i dała w tym roku ciepłą jesień i prawdopodobnie zime żeby już od nowego roku wszystkie kraje EU ogarnęły sobie środki grzewcze i na spokojnie sobie żyły bez gazu ze wschodniego gównolandu, coś pięknego ( ͡º ͜ʖ͡º) #wojna #rosja #ukraina #heheszki #pogoda
Pobierz lubiepepsi2137 - koniec października i ciepło jak na wiosne, przyjamniej w berlinie (...
źródło: comment_1666968297HfbBIa43Lq9f5DVcYZEKYz.jpg
  • 19
@lubiepepsi2137: chłopie jeszcze listopada nie ma, a ty już bredzisz, że nie ma bedzie zimny i potencjalnego kryzysu XDD


@Godir17: Kazdy cieplejszy dzien to o jeden dzien chlodu mniej.
Moze byc i sroga zima ale jak potrwa 2 tygodnie to nic nie zmieni. Najgorsze jak trzeba dlugo po trochu grzac bo masz najwieksze straty na energii.
Kazdy cieplejszy dzien to o jeden dzien chlodu mniej.


@loczyn: no nie wiem, a czy nie jest tak, że średnia roczna temperatura jest w podobnych wartościach r/r? Owszem rośnie od lat ale to nie jest tak że różnią diametralnie.

tldr; czy w średnim rocznym rozliczeniu takie ciepłe dni nie odbiją się zimnymi dniami w innym okresie?
@lubiepepsi2137

koniec października i ciepło jak na wiosne


Przecież jesień jest termicznie podobna do wiosny. Powiedziałbym nawet, że jest ładniejsza pod względem ilości słonecznych dni. To chyba kolejny mit powielany przez media, że wiosna to tylko i wyłącznie "ciepełko i słoneczko", a jesienią zawsze jest "zimnica, deszcz, wiatr oraz mgły".

Jesienią jesteśmy wygrzani po lecie, a wiosną jesteśmy wyziębieni po zimie. Poza tym jesienią są też krótsze dni. Być może dlatego spora