Wpis z mikrobloga

@Fermiol: Porównywanie pod względem zasięgu naszych warmatów które zrobiono z zamysłem ręcznego sterowania w czasie rzeczywistym do irańskich dronów "wystrzel i zapomnij" nie ma sensu. Warmaty z drugiej strony są lepsze pod względem celności i można bawić się nimi w rekonesans (co czyni z nich zajebisty close support dla piechoty) a shahedy to proste rakiety ze skrzydełkami które do niczego poza tym nie służą.