Wpis z mikrobloga

Deweloperzy naprawdę myślą, że zniesienie rekomendacji KNF by pomogło ożywić popyt? Poprzez inflację już nie tyle ludzie się boją o swoje marne oszczędności, ile boją się że za rok nie będzie starczyło na podstawowe zakupy. I nie tyle chodzi o to że zdolności nie ma, ile już w pewnym sensie nie ma chęci płacić 5000pln ratę za 50m 2 mikropokoke+salon z aneksem w Warszawie
#nieruchomosci
  • 14
@PandaCKratka: ale kogo w takiej sytuacji obchodzi co lubisz? I tak w efekcie masz ekstra 2k bufora, plus jeśli przyciśnie to przeprowadzisz się do pokoju, lub do kawalerki pod miastem kosztem jakiegoś tam komfortu. Ale w każdym razie masz jakąś tam przestrzeń do działania.
A rata i tak na 90% składa się z odsetek, czyli de fakto wynajmujesz od banku tyle tylko, że rozwiązać umowę jest trudniej
@PandaCKratka: a co to niby zmieni? Poza Warszawą jest jeszcze większa bieda, jeszcze niższe zarobki i jeszcze mniej możliwości ich zwiększyć. A w dobie kryzysu jeszcze mniejsza stabilność zatrudnienia.
I nieruchomości są jeszcze bardziej poza zasięgiem, bo parówki z biedronki kosztują tyle samo, więc z wypłaty dużo mniej zostaje
@PandaCKratka: Z tego co wiem kredyty nie zostały zdelegalizowane, więc jeśli ktoś potrzebuje się wspomóc małym kredytem to nadal go dostanie. Różnica jest taka, że para zarabiająca po średniej krajowej nie dostanie już miliona - ot cała różnica.
@arsen-zujew: Oczywiście że tak, do czasu aż w TVP nie pojawi się pasek MIESZKANIA TANIEJO zamiast Bartosza Turka z HRE to dalej ludzie żyją w wyrobionym latami przekonaniu że na nieruchomościach się nie traci a jak spadnie cena to co najwyżej do poziomów sprzed roku i dalej będzie rosło. Do tego oczekiwania inflacyjne i wyższe płace. To byłby strzał w dziesiątke dla branży, bogaci ludzie braliby połowie większy kredyt nawet dzis