Wpis z mikrobloga

@KOLEGAMAMY: Przecież to ty w tym wpisie jakąś narracje prowadzisz, że devy nie biorą kredytów i o tym ci mówie, że jednak biorą i będą mieli ciężko, ale to jeszcze nie oznacza, że będą masowe upadłości.
  • Odpowiedz
A czy nie brał kredytów przed wojna? Wszystko z gotówki szło?


@KOLEGAMAMY: W tym sęk, że przed wojną brali na 2-3% a teraz biorą na 15%. To nie jest tak, że śpią na gotówce bo potrzebna jest płynność. Bieżące potrzeby trzeba zaspokajać hajsem z długu.
  • Odpowiedz
We Wrocławiu do końca roku mają oddać spory etap jednej z inwestycji. W lipcu było jeszcze 90 mieszkań dostępnych, dzisiaj...

94


@JC97: która to inwestycja?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rskk: za darmo mają stawiać? Sprawdź sobie jaka marżę mają inne działalności w Polsce.
Myślałem że ich marża to jakieś 70-80%.
  • Odpowiedz
Weźmy pod uwagę, że te 30% marży na inwestycji trwającej 2-3 lata to w zaokrągleniu 10-15% w skali roku, co przy tej inflacji nawet nie jest zarobkiem, z czego waszym zdaniem można by tu schodzić, żeby to było rentowne? Jak kogoś przyciśnie to pewnie sprzeda kilka % taniej, ale wydaje mi się, że nie ma tu miejsca na jakieś spektakularne obniżki chyba, że rynek mocno runie i ludzi zaczną spieniężać co mogą
  • Odpowiedz
@soulfire11: Największe ryzyko to ponoszą podwykonawcy. I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że inwestycja trwa 2-3 lata. Przychód z tej inwestycji zbierają na etapie dziury w ziemii. Więc liczmy czas od zakupu działki do rozpoczęcia sprzedaży bo zwykle całe bloki wyprzedawały się w miesiąc czy dwa po rozpoczęciu. Bywało, że nawet bez wbitej łopaty, tylko na podstawie projektu.

I nie ma, że boli, jak Cie przyciśnie deadline na spłatę odsetek
  • Odpowiedz