Wpis z mikrobloga

@cherrz: przypomniałeś mi dawne czasy z dzieciństwa. U nas w domu były czymś malowane żarówki, tylko nie wiem po co i czym. I były to jeszcze żarówki starego typu, które się nagrzewają. Obstawiał bym jakąś farbę do kaloryferów.
  • Odpowiedz
@cherrz: średnio dobry tip mam: jak masz tam gwint E27 to kup sobie żarówkę tradfri z pilotem.Sam wcześniej kombinowałem z żarówkami do biurka bo czasami potrzebuję coś mocno doświetlić, ale przez 95% czasu chcę mieć ledwo żarzące się światło i uważam, że to był jeden z lepszych zakupów.

https://www.ikea.com/pl/pl/p/tradfri-zestaw-zdalnego-sterowania-smart-bezprzewodowy-przyciemniany-biale-spektrum-80513416/

+ regulujesz światło a nawet temp barwową
+
  • Odpowiedz