Wpis z mikrobloga

#protip #rozowepaski zawsze kombinują, nie powiedzą prawdy tylko po to żeby poczuć się sprytne. Zamiast konfrontować w prost, "robię tak, jak Ci się nie podoba to sobie idź albo zaakceptuj" to kręcą jakąś wkrętę z dupy dla samej wkręty. Zawsze wiem kiedy tak jest, ale się na to godzę dla świętego spokoju. I co teras?
  • 4
  • Odpowiedz
@papadacze: to taka refleksja, w każdym związku jeżeli wspominałem, że szczerość jest dla mnie ważna to pod argumentem strachu przed moją reakcją wciskano mi kit :P niby nie jakieś straszne rzeczy, żadne zdrady czy coś, ale i tak zawsze wychodziło na jaw, budując we mnie brak zaufania
  • Odpowiedz