Wpis z mikrobloga

@Happybart: i to jest czysty populizm. To jest logiczne, że łatwiej się wybić na czymś ciekawym, niż na graniu w gierki. Ale to nie jest łatwy content, bo musisz być na tyle odklejony, żeby np. sprzedać swój adres do neta i wpuszczać losowe osoby do mieszkania, chlać na tyle, żeby być blisko granicy alkoholizmu itp.
A granie w gierki? Kupujesz komputer za ~8k, odpalasz gierkę i elo xD