Wpis z mikrobloga

@Pietter: Były przypadki odmówienia karnego, czy gola. Ale to zazwyczaj mecze ligowe, bądź eliminację. Nie pamiętam by kiedykolwiek coś takiego się wydarzyło w meczach o dużą stawkę. Szczerze mówiąc, to jak bym był kibicem Chelsea, to bym miał duże pretensje do Mounta jeśli by odmówił karnego. Nie jego wina, że sędzia wali byki
@BenadrylCumbersome: Nie protestował, ale z tego co pamiętam nie zareagował w żaden sposób, po prostu był niezadowolony z obronionego strzału. W momencie zagwizdania karnego zrobił gest radości, ale trudno mu mieć to w jakikolwiek sposób za złe. Jego drużyna odnosi korzyść, a na decyzję sędziego nie miał przecież wpływu.
Mnie takie błędy przestaną boleć, jak sędziowie staną się lepsi (czyli nigdy), albo będą odpowiadać za błędy (chociaż tutaj chłop by się wybronił, bo przepisy są jakie są. Obstawiam jednak, że dostanie ciche zawieszenie od uefa na resztę fazy grupowej). Do tego czasu takie kwiatki będą się zdarzać.
Z plusów dodatnich, to i tak wszystko jest w nogach Milanu