Wpis z mikrobloga

Mircy z ekipy #mikrokoksy. Zszedłem do wagi na której chce zostać: minus jakieś 30kg. I co teraz? :D:D:D:D
Wiadomo że efekt dżodżo to coś czego nie chciałbym u siebie widzieć a z drugiej strony mam nawkręcany i zryty beret od tych liczeń kalorii że jak coś zjem "niezdrowego" to wio biegać albo odcinać w bilansie np przy kolacji.

Dajcie znać kto przechodził takie redukcje jak później się odnaleźć z tym wszystkim żeby nie przesadzać ani w jedną ani drugą. Plusem na pewno jest to że zakorzenioło się jedzenie "zdrowiej" i prostych nieprzetworzonych rzeczy i to zostaje :)

#redukcja #odchudzanie
  • 12
@vertoo: jak skończysz redukcję i znaczniesz jeść normalnie tzn. nie #!$%@? jak świnia, ale na normalnym poziomie to i tak torches przytyjesz. Grunt to się jakoś kręcić w okolicy zera kalorycznego. Sprawdzaj sobie wagę raz na jakiś czas i w razie co reaguj od razu lub zrób sobie jakiś maks limit jakbyś bardzo chciał zaszaleć z jedzeniem. Typu plus 10kg od tego co masz teraz i wtedy zaczynasz znowu zabawę. Wtedy
@vertoo: po prostu nadal w głowie liczyć kalorie, może nie wrzucać do fitatu czy gdzieś, ale teraz jak już wiesz że małe przekąski potrafią przełożyć się na dużo kilogramów, to jakoś trudniej je sobie losowo jeść.

Aha no i trening siłowy, mocno zwiększa zużycie kalorii więc ciężko zjeść więcej niż się powinno.
@vertoo: No jak chcesz budować mięśnie, to wjeżdżasz na nadwyżkę kaloryczną rzędu powiedzmy +400-500kcal i #!$%@? ciężary na siłce. Przy takiej rozsądnej nadwyżce nie ma opcji, żebyś się jakoś specjalnie ulał przez wiele długich miesięcy.
@Ulyssos: @Janczixd: oo i to jest fajna porada bo faktycznie od kiedy redukuję to też ćwiczę "siłowo" 3x w tyg, Piszę siłowo bo wiadomo że na redukcji to coś tam mikro rośnie albo nie tak mikro (chyba ze to efekt że tłuszczor zlazł i coś pod nim widać :)). Ale to jest to ... czyli mój plan cardio + siłowy powinien trochę okiełznać moje rozluźnienie w myśleniu tylko o kaloriach.
@vertoo: na pewno, jak robisz i cardio i siłkę to czasami trzeba się przymuszać żeby nie zjeść za mało kaloriiXD ja aktualnie jem 3500 i czasami jest to problematyczne.
@vertoo: ja po zejściu ponad 20 kg zacząłem żreć największy syf i ponad 4k kcal dziennie przez kilka miesięcy, i jedyne co przybyło to mięśnie i minimalna ilość tłuszczu. ciężko jest się zalać tłuszczem jak faktycznie porządnie siłowo ćwiczysz