Wpis z mikrobloga

@justlikethat:

Też jak się uszkodzisz to będziesz się ruszał do momentu w którym się zorientujesz że coś jest nie tak.


To zależy... mam sprzeczne doświadczenia, bo miałem parę poważnych urazów i bywało różnie.

Jednak przy uszkodzeniu kręgosłupa wydawało mi się że to jak wyjęcie wtyczki i paraliż bo uszkodzenie mechaniczne i nawet jak chcesz się ruszyć to się nie da fizycznie. Chociaż to pewnie zależy od urazu.