Wpis z mikrobloga

Czy to normalne że pracując jako stażysta na stanowisku w stylu operatora/admina mam dużury od których bardzo mocno zależy postęp projektu?
Każdy błąd to #!$%@? od szefa, bo opóźniam już i tak opóźniony projekt, ogólnie atmosfera jest bardzo napięta.
Myślałem że na stażu głównie się uczy, a ja mam tyle stresu że już nie daję rady psychicznie.
Chętnie bym się zwolnił, ale potrzebuję te min 6 msc. doświadczenia, żeby wpisać sobie do CV i na linkeldina.

#pracait #siecikomputerowe #linux
  • 8
@przegrywam_przez_miasto: po roku w takim projekcie możesz liczyć jako 2, a nawet 3 lata stażu pracy, senior developer w 2 lata xd, a Ty jeszcze narzakarz, ah Ci millennialsi żadnego szacunku do roboty, do tego ze ktoś dał im opportunity i visibility w firmie
@przegrywam_przez_miasto: U janusza z tego co słyszałem to norma. Ale wszyscy co tak zaczynali bardzo szybko awansowali finansowo po zmianie pracy. Bo naprawdę dużo umieli. Tylko że przetyrani byli ostro. Mój inny kumpel też tam poszedł na staż ale nie wytrzymał 2 tygodni bo mówił że 8h bite robił jeszcze w domu nadgodziny. Poszedł do normalnego dużego korpo a tam już na spokojnie z tego co mi mówił.