Wpis z mikrobloga

Częściowe zniszczenie (lub poważne uszkodzenie) Mostu Krymskiego było w Rosji gigantycznym szokiem. Uderzono w symbolikę, bo ów most był w Kraju Kwitnącego Barszczu Sosnowskiego symbolem wstawania z kolan i odbudowy imperium. A na dodatek sprawia to kolejny poważny problem propagandzie, bo most przedstawiano jako niezniszczalny poza atakiem nuklearnym. Nie tylko miał być zbudowany wg. najwyższych rosyjskich standardów (na serio - to dla nas zabawne określenie jest w rosyjskim dyskursie prasowym synonimem jakości), ale także broniony tak że mysz lub ryba by się do niego nie zakradły. Jak donosiła np. kilka lat temu Komsomolskaja Prawda, most był broniony z kosmosu, lądu, powietrza, wody, a nawet pod wodą. Do jego ochrony były zaangażowane służby lądowe, marynarka, samoloty, satelity a nawet kontyngent specjalnie przeszkolonych delfinów.
A i tak пошло в пизду.

Źródło - poznałem dzięki temu twittowi, polecam profil

#wojna #rosja #ukraina #rosjawstajezkolan #heheszki
TheOrz - Częściowe zniszczenie (lub poważne uszkodzenie) Mostu Krymskiego było w Rosj...

źródło: comment_1665303002S9fSLHwNpEWSOxqJUa3AdY.jpg

Pobierz
  • 12
@The_Orz A moze to ruscy sobie wysadzili most i cos tam ocalał jeden pas jezdny i maja teraz pretekst do wiekszego napieprzania. Jak z NS2 "ej jednak mamy ocalałą nitke, gaz moze robić brrr"