Wpis z mikrobloga

Jako, że wychodzę zaraz na biznes piwo, to postanowiłem odroczyć oglądanie FMA na jutro, ale że miałem chwilę wolnego to obejrzałem sobie dwa odcinki tego isekaia z mieczem jako MC. Ehh niby człowiek wiedział, że to będzie gówno, ale jednak trochę się łudził, że brak klasycznego MC w ludzkiej formie jednak trochę przełamie te #!$%@? schematy. Niestety jest tam wszystko co najgorsze w takich produkcjach. Leci drop.

#animedyskusja
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Danzuo: mnie najbardziej wkurza wrzucanie gierkowych menu do anime i tysiąc umiejętności których widz nie zna a mc wyciąga taką która jest mu akurat potrzebna a nie było o niej wcześniej mowy
@Daleth2202: No niestety standard w takich produkcjach. Od razu kilka chwil po odrodzeniu już MC wszystko ogarnia, za zabicie jakiegoś randomowego goblina już dostaje tonę op umiejętności, oczywiście podnieść go musiała przedstawicielka płci pięknej (koniecznie niewolnica) i pierwsze co robią to idą zostać poszukiwaczami przygód xD Schemat pogania schemat. Tyle dobrego, że skoro MC jest mieczem, to chociaż nie zapowiada się to na harem z wianuszkiem spermiących dziewcząt.