Wpis z mikrobloga

Zapewne wszyscy w #bialystok znają historię o tym jak to w latach 80/90 w białostockim zwierzyńcu Lew rozszarpał dziecko. Nie pochodzę z Białegostoku, ale tą historię słyszałem niejednokrotnie, jednakże nigdzie w sieci nie mogę znaleźć wzmianki o tej tragedii. I zacząłem sie zastanawiać czy to nie jedna z #urbanlegend Ktos z Białostoczan mógłby przytoczyć jakieś fakty?
  • 6