Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
#loveisland

Kurcze pisali wszędzie, że dymy, to oglądnęłam na szybko kilka ostatnich odcinków i mnie zamurowało z cringu.

Serio te zaręczyny były mega żałosne. Jak już Igor koniecznie chciał się oświadczyć w TV to mógł poczekać do wieczora, zrobić to jak będą sami, a nie w czasie tej debilnej zabawy (która pewnie była wymyślona specjalnie pod tą szopkę). Tutaj reżyserka też dała dupy, bo mogli to jakoś fajnie, romantynie ograć, a wyszła tania wiocha.

Co do uczestników tej edycji, to strasznie są nijacy. Jedynie Sasha i Angelina wzbudzają cień sympatii. Reszta już wygląda na mega znudzoną i tylko jakoś próbują dojechać do finału.

Kuba i Wero:
Kuba najwiekszy frajer tej edycji (po Danielku). Przed Casa Amor miał już wygraną w kieszeni, ale koncertowo to spier....
No cóż jego byłe piszą w necie, że to bawidamek, mitoman i ściemniacz, a jego wymyślone choroby to jego ulubiona wymówka na wszystko.

Moim zdaniem Wero mu się faktycznie podobała, ale on myśli tylko tym co ma w spodniach i nie dorósł do związku. Po imbie już ma ją raczej gdzieś, ale bedzie w to szedł dla kasy i fejmu. Wero podobnie, ośmieszył ją, ale mu "wybaczyła", widać, że zeszło z niej powietrze i już tylko będą grać do finału. Obstawiam dla nich drugie miejsce i teksty w stylu "my i tak wygraliśmy, bo się kochamy". A potem instagramowy związek na pokaz, ale Kuba szybko poleci w tango jak dostanie atencje od innych dziewczyn.

Toxic i Sara:
No tutaj to dosyć toksyczna relacja, chociaż brawa dla niech, że się zachowywali ok w Casa Amor. Oboje mają krótki lont I w prawdziwym świecie szybko się na siebie poobrażają. Ale myślę, że jest sznsa na trzecie miejsce bo przynajmniej o czymś gadają czasami.

Wiki i Flaki z olejem:
Myślę, że oboje są mega niedojrzali i on ją oleje jak tylko bedzie musiał wykazać odrobinę wysiłku. Nawet inni uczestnicy widzą, że oni nawet nie mają o czym gadać. Obstawiam czwarte miejsce.

Grażynka i Paweł:
Oni wyglądają na takich którzy powinni iść na terapię, a nie do TV. Ciekawe jak się czuje "współlokatorka" jak to oglada. Roxi mi trochę szkoda bo mam wrażenie, że ma niską samoocenę i ciężko jej bedzie jak się dowie prawdy. Paweł to drugi Daniel i widać, że chce ucieć zanim go wyjaśnią. Btw, where Giloń? Jak dla mnie wylecą przed finałem.

Sasha i Angelina:
Jedyni pozytwni ludzie z którymi by się chciało pójść na piwo. Widać, że faktycznie się polubili i dobrze się razem bawią. Nawet jak to nie bedzie wielkie love story, to przynajmniej potrafią rozmawiać i oboje mimo bariery jezykowej mówią często całkiem mądrze. Fajnie jakby wygrali, dla mnie nr. 1 póki co.

A Wy jakie macie typy? Co myślicie o tej edycji? Mnie dziwi tyle chłopów w związkach z parciem na szkło. I że ich dziewczyny się na to godzą. Chociaż chyba ta cała Tay nie myślała, że Danielek aż tak poleci i postanowiła go przywołać do porządku mailami do polsatu xD to w sumie było zabawne.
  • 7