Wpis z mikrobloga

Miałem szkodę parkingową w leasingowanym aucie (walnąłem w murek - uszkodzony zderzak, etc). Szkoda zgłoszona z AC tego samego dnia(Allianz) a później do leasingodawcy. Otrzymałem upoważnienie do odebrania odszkodowania dla serwisu ASO i wszystko tam z nimi załatwiłem. czekałem na wezwanie do serwisu. Minęły 2 miesiące i jeszcze naprawa nie zrobiona(chyba części jeszcze nie dojechały), a ja dostałem z Allianza pismo, że zamykają sprawę i nie mogą wypłacić (brak faktur, rachunków). Wiecie czy mam na to jakoś reagować, czy poczekać aż serwis naprawi i wyśle im faktury?

#ubezpieczenia #leasing
  • 7
@OrzechowyDzem: Ubezpieczenie kupowane w salonie. Temat zgłoszony do ich działu likwidacji szkód(Hyundai). Zadzwoniłem tam i dostałem info, że nie muszę się tym przejmować i jak naprawa będzie zrobiona to oni wyślą dokumenty i to pozałatwiają. Czy to wystarczy?
@OrzechowyDzem: Tam w tym piśmie była też wzmianka, że:
"Zakończyliśmy likwidację szkody z powodu braku dokumentów. Jeżeli dostarczy Pan lub wybrany przez Pana
serwis dokumenty przed upływem terminu przedawnienia, wznowimy likwidację szkody."

Czy termin przedawnienia to 3 lata?
@eliminar_cuenta: każda firma musi wysłać info o zakończonej likwidacji jeśli nie otrzymali dokumentów. Mają 30 dni na likwidację szkody i nie mogą trzymać dłużej, jeśli nie mają podstawowych dokumentow do ustalenia odpowiedzialności bo dostają za to kary. Typowy sposób działania. Pytaj w ASO co tak długo im zajmuje
@hatemyself: Odpowiedzialność została ustalona i dostałem potwierdzenie od Allianz, że akceptują ją (to było na początku sprawy).
Jeżeli chodzi o ASO to czekali na części(teraz chyba czeka się nawet na najprostsze elementy;/) i też jak się dowiedziałem odkopują się ze starszych spraw (moja zgłoszona 2 miesiące temu). Wszystko niby już jest, na dniach mam być wezwany.