Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Sok_Mandarynkowy: akurat zatrudnialem na budowę xx osób, to jak ktoś względnie normalny przychodzi (trzeźwy) to wygląda tak:
- witam, do roboty?
- tak
- to piszemy papiery

malo kto sie pyta o stawkę, rodzaj umowy
  • Odpowiedz
@Sok_Mandarynkowy: Jak na studiach robiłem w ochronie galerii handlowej jako kierownik zmian to często zdarzało się że prowadziłem takie "rozmowy" razem z głównym kierownikiem. Co za żenada to czasami była to brak słów. Kontrakt narzucał 3 główne wytyczne: umie się wysłowić, nie wygląda jak ostatni dziad i brak grupy inwalidzkiej.

Schemat zawsze prawie ten sam był czyli seria pytań:ile godzin chce robić, dyspozycyjność, czy status ucznia/emeryta/rencisty, czy jakieś doświadczenie w ochronie,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sok_Mandarynkowy: No teraz wyglądają jak w korpo niekiedy (wiem bo jestem takim śmieciem co się nadaje do takiej pracy) niech pan opisze swoje mocne i słabe strony. Gdzie pan się widzi za 5 lat. Totalny cyrk.
  • Odpowiedz