Wpis z mikrobloga

@KurierInpost:
Szanowni Państwo w raporcie z wypadku jako przyczynę wypadku podałem: "Próba samodzielnego wykonywania pracy".
W liście stwierdziliście Państwo, że powinienem podać pełniejsze wyjaśnienia. Sądzę, że poniższe szczegóły będą wystarczające.
Z zawodu jestem murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego trzypiętrowego budynku. Kiedy skończyłem pracę stwierdziłem, że mam na dachu porozrzucane ok. 150 cegieł. Zdecydowałem nie nosić ich na dół pojedynczo, lecz spuścić je na dół w beczce używając
Widać zależności służbowe. Ci na dole fizole - młodsi skokowi. Ten wyżej - starszy skokowy- ma już komórkę czy coś tam, i nadzoruje z góry pracę. Jako lepiej wykształcony ma powierzone bardziej odpowiedzialne zadanie niż tylko dyndanie na końcówce liny
@KurierInpost: A wystarczyło mieć dłuższe tyczki aby zamontować bloczek na gorze i wtedy by dwóch, może trzech wystarczyło do całej pracy. No ale skoro są kraje gdzie jest tania siła robocza to po co to zmieniać ;)