Wpis z mikrobloga

Mam pytanie moi drodzy, ciułam ponad 100k w plnach i cały czas odkładam.

Przygotowywuje się do kupna mieszkania w następnym roku za gotówkę, troche sie cykam z plnami w łapach ale wachluje lokatami/oszczędnościówkami żeby miec te 7% na nich

gites plan do czasu kupna kwadratu?

#gielda
  • 17
Tak, kupuje mieszkanie w bloku z wielkiej płyty, małe caluje w 3 pokoje także do full remontu samemu. Za 175-200k bez problemu kupie moze nawet lekko niżej z okazją. Miasto mniejsze ale nie mniej niż 150-200k mieszkańców. Gdybym dziś miał to w łapie to już teraz są oferty na które jestem zainteresowany, raczej będzie ciut łatwiej za rok jak nic sie nie zmieni.
@arsze_nick: Sosnowiec głownie zagórze (mieszkałem tam sporo czasu cenie sobie), ale i są jakieś pojedyncze fajne oferty w katowicach na tysiącleciu. Nie są to niesamowite mieszkania, ot co 45-55 metrów i tyle stan rudery wszystko do remontu ale to sie zrobi samodzielnie, ale układ fajny jak na 1-2 osoby w wieku 24 lat to totalnie wystarczy mi, a zawsze jak chce mam podwórko i przestrzen to moge jechać do domu rodziców,
Nawet jak byłem łebkiem lat 18 to dorabiając w piątki w 3 dni znalazłem pracę która pozwalała mi to robić przed szkołą na terenach przemysłowych
Jak pracujesz w korpo to też narzekać nie będziesz, jak nie masz dwóch lewych rąk to ING w katowicach pewnie wciągnie cię lekko, oprócz tego chyba jest deloitte o ile dobrze mówię i kilka innych dużych graczy
Generalnie powiem tak, nie znam osoby bezrobotnej w wieku 20-55, a jak byliśmy w szkole to też każdy szybko prace znalazł dużo się nie zmieniło do teraz, raczej nawet jest więcej niż mniej zwłaszcza ze obok Zagórza masz Dąbrowe Górnicza i Katowice więc razem to jest 620~k mieszkańcy na terenie dość małym szczerze mówiąc przejazd autem to 5-15 minut moze do obu. W Góry masz rzut beretem, ode mnie do Szczyrku mam
@Liarek123: Skoro piszesz, że masz 100k i celujesz w coś za 175-200k, to nie myślisz mimo wszystko o kredycie już teraz? Piszesz, że widzisz oferty, które Cię interesują. Jednocześnie obawiasz się co się stanie ze złotówką.
100k, perspektywie roku. Wrzucając 8800 co miesiąc na 7.5%, po 12 miesiącu przekroczysz 100k (mniej więcej będzie to wynosić 108.6k). Tymczasem, gdybyś hipotetycznie płacił ratę 8800, 100k kredytu też byś spłacił w 12 miesięcy (liczyłem
@Liarek123: Jestem w podobnej sytuacji co Ty - zarówno zawodowej, jak i finansowej. W mojej sytuacji tylko brakuje przekonania co tak naprawdę chcę ze sobą zrobić. Stąd staram się podchodzić do tego matematycznie.
Generalnie szanuję za podejście. Też jestem sceptycznie nastawiany do życia ponad stan. Chciałem tylko zwrócić uwagę na to czego sam się obawiasz odnośnie trzymania się PLN. Jeśli przez ten rok spłuczą naszą walutę w kiblu to co zrobisz?