Wpis z mikrobloga

Będziesz bardziej dokładny, jeśli twoją zasadą będzie "przeciwieństwo tego, co psychiatria mówi, że jest prawdą".

Nie ma żadnych chemicznych zaburzeń równowagi.

Nie ma przyczyn genetycznych.

Leki psychiatryczne są uzależniające.

Leki psychiatryczne pogarszają wyniki.

Leki psychiatryczne są tak samo zabójcze jak narkotyki rekreacyjne.

Uszkodzenia mózgu w schizofrenii są spowodowane lekami psychiatrycznymi.

Leki SSRI powodują manię u niektórych predysponowanych (stąd diagnoza CHAD).

Leki psychiatryczne zwiększają liczbę samobójstw i zabójstw.

Psychiatryczna "hospitalizacja" pogarsza wyniki.

Długotrwałe złe wyniki są tylko typowym standardem w przypadku tych na lekach psychicznych.

Poważnie, czy jest choć jedna rzecz, którą psychiatria stwierdza, a która nie jest fałszywa?

#psychiatria #depresja
  • 6
"...[The] scientific invalidity of psychiatry's diagnostic system. Diagnostyczny i statystyczny podręcznik zaburzeń psychicznych (DSM) jest publikowany przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (APA), gildię amerykańskich psychiatrów, i jest rutynowo określany jako "biblia psychiatrii". W 2010 roku przewodniczący grupy zadaniowej DSM-IV, Allen Frances, szczerze przyznał, że "nie ma definicji zaburzenia psychicznego. To bzdura. Chodzi mi o to, że po prostu nie da się tego zdefiniować". W 2013 roku, w tym samym roku, w którym opublikowano
@prendergast:

W wielu kontekstach bardzo brakuje nam umiejętności rozpoznawania depresji i właściwego radzenia sobie z nią w teraźniejszości. A przynajmniej ludzie uważają, że tak jest w przypadku pewnych prominentnych modeli medycznych - nie każdy człowiek i nie każda kultura doświadczają tych stanów.

Mnóstwo ludzi zdrowieje po długotrwałych epizodach depresyjnych, ale ponieważ może istnieć wiele różnych organicznych i psychologicznych czynników przyczyniających się do "depresji" jako doświadczenia, sposób, w jaki jedna osoba czuje
@KrzyzowiecAlfred:

Tak i wiele osób czuje się na siłach, by z powodzeniem "wyzdrowieć" bez leków psychiatrycznych.

Napotykamy jednak pewne trudności w nadaniu sensu temu pytaniu i udzieleniu na nie uczciwej i precyzyjnej odpowiedzi.

Pytasz o "schizofrenię", co jest niespecyficzne. To, co jedna osoba uważa za wykonalne, pomocne lub satysfakcjonujące, niekoniecznie będzie podzielane przez inną, więc ta odpowiedź przede wszystkim ustanawia przybliżone granice wokół zbiorów doświadczeń, a nie dyktuje, czego konkretna osoba