[auauauauau]

#prawojazdy #ruchdrogowy #prawo

Jesteśmy zielonym samochodem i chcemy wjechać na skrzyżowanie na którym jest korek i ludzie wjechali na skrzyżowanie bez upewnienia się że z niego zjadą. Zapal się zielone. Co robić w takiej sytuacji? Ja bym zrobiłem jak opcja 3 i zablokowałem drugi pas. ;d Ewentualnie opcja 4 ale słabo widać co jedzie z naprzeciwka

[Reanef]

@auauauauau: art 25 ust 4 pkt 1 prawa o ruchu drogowym :
4.
Kierującemu pojazdem zabrania się:
1)
wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;

Art 16 ust 1:
Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

[auauauauau]

@Reanef: I co w związku z tym :P

[Reanef]

@auauauauau:
Prawidłowa odpowiedz to 1. To ze ktoś jedzie jak matoł to nie znaczy ze jest wzorem do naśladowania. Ostatnio jak patrzylem w taryfikator to taki manewr nawet na zielonym dla Ciebie kosztuje 300 zl ale taryfikator sie zmienił wiec...

[auauauauau]

@Reanef: Jak widać tylko co piąty użytkownik by tak przejechać jak mówisz i wcale mnie to nie dziwi

[Reanef]

@auauauauau: ok rozumiem. To nie GB zeby środek skrzyżowania był jedną wielką kopertą z kamerami (a szkoda) gdzie z automatu przychodzi kilkaset funtów w plecy. To jest informacja - zarowno blokowanie skrzyżowania jak i wjazd na zablokowane to wykroczenie za ktore mozna dostac mandat. Co więcej w sytuacji kiedy doszloby do kolizji kiedy Tobie by zmieniło się światło na zielone to dzban blokujący dostanie za blokowanie a Ty byś dostal półtorej

[pasta_alla_carbonara]

@auauauauau: no i tak się tworzą korki, bo każdy się wpiernicza na skrzyżowanie, mimo ze ani nie ma miejsca ani możliwości zjechania z niego w tym samym cyklu ;) O bezpieczenstwie w takiej sytuacji już nawet nie mówię.