Wpis z mikrobloga

i jeszcze obarczają doradcę winą za to xD


@Rst00: Ogólnie jestem w stanie w to uwierzyć, tzn. że byli podkręceni/namówieni przez doradcę na niezbyt korzystną sytuację. Brałem 3 lata temu kredyt na mieszkanie to doradca o ile przepisowo wszystko mi przedstawił, ja pokwitowałem że jestem świadomy zmiennych stóp etc, o tyle dość namolnie i agresywnie próbowała mnie babka namówić na:
- wyższy kredyt
- kredyt z hajsem na wykończenie (wykańczałem za