Śmierć ciężarnej Doroty w Nowym Targu. Kazano jej leżeć z nogami w górze.
"Może wody powrócą". - Nikt nam nie powiedział, że szanse na uratowanie dziecka są minimalne, a przede wszystkim, że sytuacja zagraża życiu żony - mówi mąż Doroty.
I.....N z- #
- #
- #
- #
- #
- 266
- Odpowiedz
Komentarze (266)
najlepsze
Ciekawe czy ta karykatura człowieka myślała też tak o matkach.
W Twoim zerojedynkowym świecie po i pis to jedno i to samo, bo zdarza im się zagłosować tak samo, ale konfederacja to taka zajebista alternatywa, która w ogóle nie głosuje z pisem przy najbardziej zamordystycznych katolickich odpałach,
https://podroze.onet.pl/aktualnosci/aborcja-na-bliskim-wschodzie-iran-arabia-saudyjska-turcja-tunezja/f9cmv36