Wpis z mikrobloga

Moja żona jest nauczycielką w szkole podstawowej. Niedawno przyszła instrukcja z ministerstwa żeby włączać dzieciom filmy edukacyjne co robić w wypadku wybuchu wojny, jak reagować na sygnały syren alarmowych itp. W połączeniu z rozdystrybuowaniem tabletek jodku potasu do szkół i jednostek straży pożarnej nie wygląda to optymistycznie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#wojna #rosja #ukraina #polska
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fuuYeah: Ja do podstawówki chodziłem 20 lat temu, więc w środku spokojnego okresu w naszej części świata i też miałem lekcje o syrenach alarmowych i pamiętam, że była mowa też o alarmie powietrznym. W liceum na PO miałem zakładanie masek gazowych i strzelanie z KBKS. To jest po prostu w programie nauczania, może nie wszyscy nauczyciele kiedyś się tego trzymali a teraz przy warunkach jakie mamy zaczęli, ale w programie
  • Odpowiedz
@fuuYeah: kłamiesz ja jestem z Podlasia i tu aktualnie toczy się bitwa o Białystok, w telewizji tego nie pokażą ale my się dzielnie bronimy, ja działam na posterunku na Szkolnej 17. Więc skończ pieprzyć że wojna dopiero się zacznie skoro ona już jest
  • Odpowiedz
@cweliat: Mówię do ciebie spoza systemu, przerywamy symulację. Rozpruj poduszkę, znajdziesz w niej opakowanie Draży Korsarzy. Zjedz wszystkie. Zaśniesz. Obudzisz się w 1990 i zaczniemy wszystko od nowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fuuYeah: Tak powinno się robić w cywilizowanym świecie. Lepiej przeszkolić się w określonym scenariuszu niż potem biegać jak kura bez głowy ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz