Wpis z mikrobloga

@dzek: przecież jest pełno zielonych świateł, które są "kolizyjne", tj. świeci pełne zielone, a skręcając musisz pieszym ustąpić, bo też mają zielone. Nic to nie zmienia. Bezpieczny jesteś jak masz zielone kierunkowe. I tylko wtedy. To nie jest trudne.

A strzałeczki, we Wrocławiu zdarza się, że cały czas główne światło masz czerwone, zapala się tylko strzałka. Bezsensowne jest wymaganie zatrzymania się przed.

Debil nie rozróżnia świateł. Zielone, to zielone. Trzeba nam