Wpis z mikrobloga

Druga część wpisu, czyli opis spotkania z cichodajką i pierwsze #seks w życiu https://www.wykop.pl/wpis/67961977/panie-i-panowie-prosze-o-uwage-bo-mam-dla-was-praw/

Jeśli komuś nie chce się tego wszystkiego czytać, to szybki tlrl

TL:RL Nie stanął mi po sildenafilu ( ͡° ʖ̯ ͡°) 500zł poszło w piździec (°° Ale co pomacałem i polizałem to moje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sama typiara była napalona i to konkretnie. Wszystko nagrane, ale gówno słychać przez otoczenie, zwłaszcza spodnie. Do tego byłem zachrypnięty a dźwięk jeszcze na dodatek zmodulowałem byśmy wszyscy brzmieli strasznie słodko [] Do tego pocięte mocno żeby nie było znacznych dłużyzn.
Jednak nie mam gdzie zuploadować, bo trwa to 13 minut, więc jak ktoś da pomysła na fajny host, to wrzucę nagranie

Powiem, że znalezienie cichodajki w tym kraju to żart. Nie rozumiem, jak ktoś może powiedzieć "a znalazłem fajną studentkę, dałem jej pincet złotych i mogłem z nią robić co tylko chce", kurde przestaje już wierzyć chyba w takie historyjki. Po dwóch latach szukania na datezone i erodate cichodajki, udało mi się wreszcie jakąś znaleźć. Po dwóch latach ¯\(ツ)_/¯ I niestety nie studentkę.
Czyli co, teraz czekać kolejne dwa lata mam?? Serio, powodzenia w szukaniu cichodajki w trójmieście i okolicach........Profil ze zdjęciem, bez zdjęcia, z pieniędzmi etc. nie istotne - efekt jest zawsze ten sam: kiedy laska ma, że szuka spotkania sponsorowoanego, i kiedy ja je oferuje, to ta albo nigdy nie odczytuje wiadomość, albo ją odczytuje....i nic xD Albo, odczytuje, odpisuje, uzgadniamy co i jak i z DUPY ghostuje ¯\
(ツ)_/¯ Jak na tinderze, ghost w środku rozmowy, mimo że wszystko idzie ok. W 90% przypadków wiadomość nie jest nawet odczytywana, mimo że są online...
Więc o co chodzi??

Rozmowa z kobietą przez internet jest jak budowanie 10-piętrowego domku z kart, który może zawalić się od nawet krzywego spojrzenia. i nie ważne, czy mówimy o datezonie czy tinderze.

No chyba że jesteś chadem, czego mój eksperyment dowiódł ¯\(ツ)_/¯

No ale dobra, po dwóch latach grindowania, spamowanie ctrl - V tekstu każdej typiarze W KOŃCU udało mi się umówić z jakąś cichodajką. Oczywiście, wciąż gwarancji żadnych nie było, bo zdarzyło mi się umówić i być wystawiony.
Także, tutaj spodziewałem się nawet czegoś podobnego. Jednak nadzieja była, bo umówienie się z laską, to tak rzadka rzecz, że zawsze budzi nadzieje.
Była trochę stara, bo 26 lat, ale powiedzmy, to wciąż do pewnego stopnia przyzwoity wiek. Ważne, że była ponoć szczupła, choć zdjęcia dobrze tego nie oddawały.

Po kilku dniach uzbrojony w tą nadzieję, oraz to, że tego samego dnia miałem wystawić tinderówkę, wsiadłem w samochód (tak, przegryw z prawkiem i samochodem). Przygotowałem sobie sildenafil na wypadek gdyby ze stresu miał mi nie stanąć, a stresu spodziewałem się co najmniej takiego, co by żadna skala nie ogarneła. Wziąłem hajs - 500zł za numerek, bo na tyle się zgodziła ( ͡° ʖ̯ ͡°) Oraz zrobiłem kilka testów dyktafonem w telefonie, bo zależało mi na nagraniu spotkania by mieć z tego jakąś pamiątkę, zwłaszcza jeśli miałbym czekać kolejne 10 lat na stosunki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i pojechałem. Zaparkowałem jakieś 10 minut drogi z buta przed miejscem spotkania. Umówiłem się z nią na mieście. Uważam, że to świetny pomysł z kilku powodów:
-Na otwartym terenie spotkanie jest mniej niezręczne niż stojąc w drzwiach na klatce schodowej i ew. ewakuacja była by lepsza i bezpieczniejsza.
-Nie musiałem szukać jej lokum, tylko ta mnie po prostu do niego zaprowadziła #strateg ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ile to ja razy czytałem, że ktoś miał problem ze znalezieniem odpowiedniego budynku i laska w SMS'ach musiała mu pomagać w nawigacji xD A tak, dzięki spotkaniu na mieście masz wywalone gdzie dokładnie mieszka, bo po prostu podążasz za nią, polecam więc umawiać się zawsze na mieście a nie w mieszkaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zjadłem sildenafil, wziąłem kasę i ruszyłem w drogę z włączonym dyktafonem. Wcześniej jeszcze wyskoczyłem do rossmana po gumki.

Czekałem na nią na ławce i nagle uderzyła mnie świadomość, że to faktycznie MOŻE się stać :O Po chwili, zobaczyłem jak ona idzie paląc papierocha. Ustała na przeciwko, ja wstałem i do niej podszedłem. Nawet nie wiecie, jak emocje mną targały, a przecież najlepsze było przede mną. Zastanawiałem się, jak serce mi to wszystko wytrzyma? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z twarzy była mocno średnia, ale za to była bardzo szczuplutka, jak lubie () Szczupłe nogi, od których nie mogłem oderwać wzroku mmmmm
Przywitaliśmy się, i ruszyliśmy w drogę, rozmawiając trochę. Była otwarta i miła. Ja nie dość, że byłem mega zestresowany i nie wiedziałem co robić, ona chcąc chyba jeszcze bardziej mi ten stres spotęgować poprosiła mnie bym kupił jej piwo xD Poszedłem więc do żabki i kupiłem jej dwie warki a ona na mnie czekała na ulicy. Walić, w tamtym momencie najważniejsze było dla mnie tylko żeby zamoczyć a nie to, czy robię coś dobrze czy źle ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kupiłem i poszliśmy do niej na mieszkanie, ja niosłem browary, jedno prawie upuściłem i zbiłem, ale na szczęscie nie doszło do tragedii xD Szliśmy na piąte piętro po schodach. Z każdym piętrem #!$%@? emocjonalny jaki miałem w głowie zaczął się co raz bardziej dawać we znaki xD Szczytem ich było, gdy doszliśmy na miejsce i przekroczyłem drzwi jej mieszkania. Tak silnie emocjonalnego uderzenia to ja nigdy w swoim życiu nie miałem .Serce tak nabulwiało, że bałem się o zawał jakiś xD Pamiętam, jak próbowałem się uspokoić, ale to było mega ciężkie xD W pewnym momencie myślałem, że zemdleje xD
Po chwili, jak zdjąłem kurtkę i zamieniłem z nią parę słów, się uspokoiłem trochę. Naprawdę ładne i klimatyczne mieszkanie miała.

Chciała żebym otworzył jej piwo. Byłem tak zdenerwowany, miałem tak zimne i drętwe ręce, że nie chciałem łapać się jakichkolwiek manualnych zadań xD Powiedziałem jej coś, że pije tylko z puszki, ona dała mi zapalniczke w kształcie walca, która mi się tylko ślizgała, bo autentycznie nie miałem siły w tych sztywnych rękach xD To wzieła i zębami otworzyła sobie browara XD

Typiara była bardzo koleżeńska, tu jej tego odmówić nie można. Naprawdę, atmosfera była bardzo miła, przez co się trochę uspokoiłem.

Ale mój spokój zbyt długo nie trwał bo się zaczęła rozbierać ()
Była w samym staniku, gaciach i skarpetach. Ja zdjąłem tylko spodnie.

Powiedziała, że się zabezpiecza i nie musimy korzystać z gumek....() W sensie, no nie rozumiem. Niech eksperci z #divyzwykopem wytłumaczą o co chodzi. W sensie że bierze tabsy jakieś, bo ja drążyć tematu nie chciałem. No nie ważne, na pytanie czy chce z czy bez, powiedziałem, że spróbujemy bez gumek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zdjąłem gacie i do niej podszedłem a ona kocimi ruchami podeszła i uklękła i zaczeła mi siorbać benka jak na pornolach ( ͡ ͜ʖ ͡)

Swoją drogą, ludzie bardzo często mówią, że pornole niszczą mózg i że seks w pornolach to nie jest to samo, co w rzeczywistości. Ja szczerze akurat w tamtym momencie czułem się jakbym oglądał pornola na VR ¯\
(ツ)_/¯ Zwłaszcza jak słyszałem te jej sztuczne stękanie.

Mój benek był chyba bardziej zdezorientowany niż ja, bo w sumie ani trochę nie urósł, a pamiętajmy, że byłem jakieś pół godziny po sildenafilu. Wstała, ściągneła stanik a ja się dossałem do jej cycoli ( ͡ ͜ʖ ͡)
Kurcze, cycki miała fajne, ale całowałem i macałem ciało wszędzie. Kurde, uczucie, gdy możesz łapać łasie za wszystko, brzuch, dupe, wsadzić jej tam palec, głaskać nogi etc. jest niesamowite, polecam każdemu, zwłaszcza przegrywom ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Potem zapytała czy idziemy do pokoju, zgodziłem się. Benek jednak ciągle spał, co mnie zaczeło martwić, zwłaszcza że ona się rozkraczyła na tym łóżku i suty jej zaczeły stać. Widać, laska lubi seks.

Pokój fajny, łóżko przyjemne. Pierwszy raz w życiu bawiłem się pussią łasi, ależ to było dziwne uczucie ()
Ale Benisław ciągle śpi, no nie mogę ( ͠° ͟ل͜ ͡°) Ocieram benkiem o jej karalucha (który, hehe, suchy nie był #pdk), starałem się na siłe go tam włożyć ale nic, potem ona wzieła i próbowała włożyć I TEŻ NIC ( )
Zaproponowała zmianę pozycji na jeźdzca. Usiadła na mnie i zaczeła się ocierać a ja ją wszędzie macałem i pieściłem.
Nie rozumiem, wewnątrz czułem się mega pobudzony, ale miałem jakby problem z uzewnętrznieniem tego pobudzenia tak, by benek ruszył się do roboty wreszcie. Potem znowu loda robiła, w końcu zwróciła mi uwagę.....że pan benisław nie chce współpracować....Ja sam nie umiałem tego wytłumaczyć, jakoś to w żarty wszystko obracałem. Jakoś wziąłem wsadziłem jej palca w pusie (jak tam ciepło jest, tak chciałem włożyć tam benka) I DALEJ #!$%@? NIE STOI.
Potem nałożyła jakąś seksowną bluzkę dla mnie, ja ją macałem dalej, w końcu wziąłem i znowu ocierałem. Chyba było jej przyjemnie, bo przy tym ocieraniu czuć było takie "drgania" z jej strony jak tam mocniej ją dociskałem. No, przez te 5 sekund chyba było jej dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sama mi nawet przyznała i chciała, żebym jej wreszcie włożył xD A suty jej stały cały czas, widać napalona była.

ALE NIC. BENEK ODMAWIA WSPÓŁPRACY! NIE STANĄŁ! PO SILDENAFILU MI NIE STANĄŁ! (
) HALO? Eksperci z divyzwykopem , co się stało??

Normalnie stoi mi zawsze i wszędzie bez wspomagaczy. Mija mnie ładna lasia na mieście, stoi. Oglądam pornole, stoi, idę spać stoi, budze się stoi, robię rano kanapki stoi.
Idę do baby po sildenafilu - nie stoi ( )( ) Nie dość, że nie stoi to mam wrażenie, że zaraz mi wklęsły się zrobi i dupą wyjdzie ()

W końcu przerwaliśmy, bo nie było dalej sensu.
Biedna dziewczyna myślała, że się mi nie podoba czy coś, a ja musiałem tłumaczyć że wszystko git, jest fajna szczupła jak lubię, tylko że stres i 10 lat przerwy od segzów zrobił swoje xD Oby z mojego powodu nie nabawiła się kompleksów, bo wręcz zaczęła mówić, że każdy mówi o niej że jest seksowna xD Chyba jestem jedyną osobą, której nie staną przy niej xD Tu pytanie do #rozowepaski , czy w takiej sytuacji (nawet hipotetycznej) potraficie nabawić się jakiś kompleksów czy się obwiniać?

Po wszystkim zamienilismy jeszczę parę słów, ubrałem się i poszedłem zająć się wystawieniem laski z tindera.

Podsumujmy:
-zapłaciłem 500zł
-Nie było segzów przez to że benka nie dało się wybudzić z hibernacji
-Nie doszedłem, nawet nie masturbowałem się by dojść
-Nawet się z nią nie całowałem....

Czyli wychodzi na to, że dalej jestem prawiczkiem, #!$%@?łem 500zł tak naprawdę za pornoVR z aktywnym zmysłem dotyku .... ( ͠° ͟ل͜ ͡°)
Czyli to co robiliśmy do jakiej kategorii można zaliczyć? "Innych czynności seksualnych"? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Z jednej strony cieszę się, że jakieś zbliżenie pierwsze mam za sobą, z drugiej strony, żałuje że jednak nie poszedłem na jakiś masaż..... Może po prostu zbyt szybko to wszystko było? Może potrzebuje powoli rozgrzać się z jakąś grą wstępną...a tak rzuciłem się na głęboką wodę i gówno z tego wyszło.

Tylko gdzie ja znajdę kogoś, z kim będę miał grę wstępną i powoli to wszystko zaczniemy robić? ( ͠° °) Jestem przeciętnym z wyglądu introwertykiem, któremu się wykruszyli znajomi, więc jestem wykluczony z normalnego życia seksualnego, a społeczeństwo nie pomaga takim ludziom jak ja tylko kobietom, by ta mogła się pruć bez konsekwencji społecznych w ramach "równości".
Na przykładzie projektu Klaudiusz czy mojego projektu Adrian, wystarczyłoby mieć tylko ponadprzeciętną mordę, i nie musiałbym pisać tego wszystkiego na wykopie teraz....( ͠° °)

Wracając jeszcze do lasencji, bo zastanawia mnie jedna kwestia. Zawsze mówiłem, że kobiety pachną tanimi perfumami, ona dla mnie nie wydzielała absolutnie żadnych zapachów. Dosłownie NIC nie czułem jak ją całowałem po ciele. Czy ze stresu straciłem zmysł powonienia, czy umyta kobieta rzeczywiście w ogóle nie pachnie?? Covida przecież nie miałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) To normalne?

Przynajmniej jako przegryw coś robię ze swoim życiem. W tym roku po raz pierwszy woziłem laskę samochodem, inną obejmowałem i dostałem pierwszego całusa w usta https://www.wykop.pl/wpis/67189847/po-raz-kolejny-publikuje-wpis-ktory-zostal-usuniet/
A teraz dodatkowo doszło pierwsze intymne zbliżenie (za hajs gdzie ostatecznie nic nie wyszło, lol).
Jakiś progres jest, ale idzie to wszystko tak żałośnie powoli, no ale wyjście z przegrywu nie oznacza po prostu "wzięcie się za siebie i wyjście do ludzi", jak to bełkoczą ha tfu normiki...
Na głowie możesz stanąć i się starać a z przegrywu możesz nigdy nie wyjść, bo gówno tak naprawdę zależy od ciebie w tej materii (°°

Jedyne czego się boję, to to że szybko dojdę do sufitu swoich możliwości i nie przebije tej bariery i w pewnym momencie utknę w martwym punkcie. Boje się, że bez dodatkowej pomocy po prostu nie da się nic samemu wyjść z przegrywu ¯\_(ツ)_/¯
#logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #tinder
  • 32
@Pralko-suszarka: Nie chce mi się czytać całego. To, co zrobiłeś, można oczywiście różnie oceniać z punktu moralności, ale zgadzam się z tym, co napisałeś: że przynajmniej coś robisz. Przegrywy często tkwią w zawieszeniu, nie potrafią się zdecydować na jakiekolwiek działanie.
@Pralko-suszarka: Co do Twojego pytania, to ona się mogła zabezpieczać, ale przed ciążą. Jednakże przez chorobami wenerycznymi to guma tylko Cię uchroni. Spotykając się z takimi paniami to zawsze w gumie, chyba, że potem chcesz mieć problemy.

To, że Ci instrument nie zagrał mimo wspomagaczy może mieć wiele przyczyn, stres, może za często grałeś na instrumencie ostatnio ( ͡° ͜ʖ ͡°) czy coś w tym stylu ;)
To, co zrobiłeś, można oczywiście różnie oceniać z punktu moralności


@lunaexoriens: Nie wiem co moralność ma do tego, ale ok xDD

Przed tym spotkaniem z tą cichodajką ile dni nie waliłeś?


@CobaltKinetics: dwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

albo nawet możesz powiedzieć dziewczynie z którą się spotkasz, że interesuję Cię długa gra wstępna, a potem 3 minuty chwały i do domu.


@razzor91: Myślałem nad czymś podobnym