[Mystoo]

zawsze wolno pisałem na klawiaturze i musiałem się patrzeć na klawę żeby wiedzieć jakie literki naciskam żeby się nie pogubić, a w końcu teraz dzisiejszej nocy, po tylu latach korzystania z komputera zauważyłem że w końcu potrafię pisać bez patrzenia na klawiaturę. essa

[Rasteris]

@Mystoo: na razie Ci się tak wydaje, zasłoń klawiaturę pudełkiem, tak że ręce są na klawiaturze i to przykryte. Przestaniesz pisać bez patrzenia. Takie ćwiczenia kiedyś były w policealnych studiach dla sekretarek przy uczeniu maszynopisania.

[Mystoo]

@Rasteris: no w sumie. jeszcze sporo nauki przede mną ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Rasteris]

@Mystoo: ja jedną klawiaturę po latach miałem taką do nauki pisania ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wszystkie litery starte, zostało widoczne trochę h, g i f. Reszta liter całkowicie starta, czarne zupełnie klawisze.

[Mystoo]

@Rasteris: pewnie dużo musiałeś na wykopie pisać ( ͡° ͜ʖ ͡°) u mnie żadna literka nie jest starta, a mam klawiatury co po 5 lat ich używałem

[Rasteris]

@Mystoo: tamta klawiatura teraz ma coś z 17 lat. Nawet jeszcze działa trochę, mimo, że wygląda jakby czołg po niej przejechał. A pisanie tekstów, programów powoduje, że się używa mocno. A potrafiłem natrzaskać i 48 stron maszynopisu dziennie, więc trochę tego było. Teraz potrzebuję jakieś 2 tygodnie, żeby dobrze przyzwyczaić się do klawiatury, na początku są problemy. I jeszcze lubię tradycyjne, wysokie. Teraz kupiłem sobie lenovo, projekt IBM jeszcze, w dodatku

[Janusz44]

@Mystoo: Znam ten uczuć.