Po tym jak widzę co #!$%@? UE w sprawie wyborów we Włoszech (kwestionowanie zwycięstwa, nacisk na głosowanie na konkretną partię) wiem, że w ciągu kilku, kilkunastu lat będziemy mieli kolejne "Brexity" i w końcu ten sojusz upadnie.
Wyobraźcie sobie co teraz czuje 40% Włochów, którzy zagłosowali na konkretną partię, ta partia nawet jeszcze 1 dzień nie rządzi i od jakiejś unijnej,niemieckiej minister słyszy, że ten wybór nie jest dobry. Przecież to z automatu u nich rodzi antyunijne nastroje, które będą rosnąć.
W cyklu wyborczym czymś normalnym jest, że władza czasem się zmienia i krąży od prawicy do lewicy i odwrotnie. Tak to wyglada w Europie od kilkudziesięciu lat np. Berlusconi i Salvini czyli 2 z 3 zwycięzców włoskich wyborów już byli w koalicjach rządzących. W mainstreamie ciągle mówi się o wciąż radykalizującej się prawicy, ale mam wrażenie, że dużo bardziej radykalizuje się ta druga strona, która dzisiaj uznała, że ma monopol na prawdę i przestała przyjmować do wiadomości, że ktoś niekoniecznie chce wyboru z ich kręgu i ma do tego prawo, a oni muszą to uznać.
@M4rcinS: Tagi są dobrane bardzo dobrze, bo głównym zarzutem wobec partii włoskiej jest ich ewentualne nastawienie do wojny z Rosją co jest totalną bzdurą.
@sadge: Unia to nie jest żaden dobry wujek, którego obowiązkiem jest nadzorowanie tego, co robią jej podopieczni to sojusz, gdzie w teorii kraje członkowskie mają swoją suwerenność, więc UE powinna siedzieć cicho i pogratulować wyboru, a jeśli zacznie dochodzić do jakichś uchybień w ich rządach i łamania prawa to wtedy ewentualnie reagować.
@rakiwo: No, ale oni chcą domknąć federalizację UE na modłe lewicową, nawet komunikzującą (Projekt Spinellego), więc nie w smak im wszyscy reakcjoniści. Dla mnie jako eurosceptyka to bardzo dobrze, że nie uda się tego chorego projektu domknąć, dzięki m.in. właśnie takim wynikom wyborów jak we Włoszech.
@rakiwo: Któryś ekspert od Niemiec opowiadał niedawno, że rzekomo tamtejsza klasa polityczna za punkt honoru postawiła sobie to, żeby nie dopuścić skrajnych partii politycznych (zwłaszcza prawicowych) do rządów w Europie. W Grecji nie podobały im się rządy lewicy (Syriza) a u nas PiS-u. Może to być sprzeczne z regułami demokracji, ale jest zgodne z niemieckim poczuciem winy (ewentualnie poczuciem jakie są niemieckie interesy).
@rakiwo: tak, wygrywa partia eurosceptyczna która pol roku temu pluła na UE i namawiała do wyjścia, a UE ma się cieszyć i udawać ze im to wsio ryba. Kolejna cześć cyklu „nie strasz pisem” XD UE popełniła już raz ten błąd biernie przyglądając się UK i dopuszczając do Brexitu bez żadnych kontr działań, oraz pozwalając Orbanowi się rozszalec. Dobrze widzieć, ze uczy się na błędach i zaczyna aktywnie walczyć z prawicowymi
Wyobraźcie sobie co teraz czuje 40% Włochów, którzy zagłosowali na konkretną partię, ta partia nawet jeszcze 1 dzień nie rządzi i od jakiejś unijnej,niemieckiej minister słyszy, że ten wybór nie jest dobry. Przecież to z automatu u nich rodzi antyunijne nastroje, które będą rosnąć.
@rakiwo: u nas też tak pluli na UE po wyborze PiSu, a prawda jest taka, że "lewaki" miały 100% racji ¯\_(ツ)_/¯
@rakiwo: tylko, że zwycięzcy wyborów we Włoszech jeszcze przed zaprzysiężeniem powiedzieliśmy, że nie będą przestrzegac zasad na które zgodził się poprzedni rząd przy podpisaniu funduszu odbudowy UE czyli w zasadzie już łamią prawo UE
Wyobraźcie sobie co teraz czuje 40% Włochów, którzy zagłosowali na konkretną partię, ta partia nawet jeszcze 1 dzień nie rządzi i od jakiejś unijnej,niemieckiej minister słyszy, że ten wybór nie jest dobry. Przecież to z automatu u nich rodzi antyunijne nastroje, które będą rosnąć.
W cyklu wyborczym czymś normalnym jest, że władza czasem się zmienia i krąży od prawicy do lewicy i odwrotnie. Tak to wyglada w Europie od kilkudziesięciu lat np. Berlusconi i Salvini czyli 2 z 3 zwycięzców włoskich wyborów już byli w koalicjach rządzących. W mainstreamie ciągle mówi się o wciąż radykalizującej się prawicy, ale mam wrażenie, że dużo bardziej radykalizuje się ta druga strona, która dzisiaj uznała, że ma monopol na prawdę i przestała przyjmować do wiadomości, że ktoś niekoniecznie chce wyboru z ich kręgu i ma do tego prawo, a oni muszą to uznać.
#ukraina #rosja #wojna #4konserwy #bekazlewactwa #polityka
@rakiwo: Tagi żeś dobrał zajebiście. Tak chyba, żeby nikt nie przeczytał.
Komentarz usunięty przez autora
@sadge: To emeryci i ludzie z podstawowym wykształceniem nie mają praw wyborczych?
@rakiwo: Bruksela sama tego chce realnie¯\_(ツ)_/¯
@ibilon: niestety maja, efekty widzimy w polsce
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@rakiwo: a co to za konkretna partia? Bo w ostatnich wyborach żadna konkretna partia nawet się do takiego wyniku nie zbliżyła
Mógłbyś przytoczyć dokładną wypowiedź o której mówisz?
@rakiwo: u nas też tak pluli na UE po wyborze PiSu, a prawda jest taka, że "lewaki" miały 100% racji ¯\_(ツ)_/¯
Po tym, co ta przyszła premier