Wpis z mikrobloga

przyziemny, bladerunnerowy, momentami całkiem mroczny i brutalny, zero głupiego śmieszkowania, CGI super, fabuła idzie swoim tępem i się nikt tam nie śpieszy z niczym, niedługo wejdzie wątek imperialnego senatu (może nawet będzie pokazany Senat we własnej osobie), czyli totalnie w pytę, potencjalnie lepsze nawet od Mandaloriana (z perspektywy dorosłego widza),
mocne 9/10, warto oglądać
#andor #starwars #seriale
  • 2