Wpis z mikrobloga

Wg licznika pastiboxa ten rok będzie chyba pierwszym rokiem ever we #wroclaw, w którym liczba wolnych mieszkań do wynajęcia 1go października będzie większa od liczby wolnych mieszkań do wynajęcia 1go lipca, tego samego roku.

Kto zna wrocławskie realia, ten wie że to jest podobne do sytuacji, w której ktoś opowiada wam, że wyskoczył przez okno i poleciał do góry :)

A jednak.

#nieruchomosci #wynajem #wroclaw #inwestycje
  • 5
  • Odpowiedz
  • 5
@rzzz rzucenie pustostanów na wynajem, to jedyna opcja dla indywidualnych inwestorów dociśniętych miniratką (poza sprzedażą) by nie zbankrutować.

Ale tempo w jakim to się dzieje jest imponujące, szczególnie że od początku wojny aglomeracje wrocławską zasiedliło 250 tys. uchodzców z Ukrainy.
  • Odpowiedz
@mookie: deweloperzy też ratują się wynajmem. Podkreślenie tego, że Wrocław to ukraińska stolica w Polsce jest też godne uwagi. Nawet uchodźcy nie są w stanie przykryć wzrostu podaży.
  • Odpowiedz
@mookie:

rzucenie pustostanów na wynajem, to jedyna opcja dla indywidualnych inwestorów dociśniętych miniratką (poza sprzedażą) by nie zbankrutować.

Serio myślisz, ze ktoś kto ma raty kredytów mieszkaniowych do spłaty trzymał mieszkanie jako pustostan? Szczególnie przy dzisiejszych stopach i braku realnych wzrostów cen mieszkań? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mieszkana to nie grunty, które są praktycznie bezkosztowe w utrzymaniu. To prawda, że na rynku wynajmu pojawiają się nowe
  • Odpowiedz
@darck: Pewnie widziałem, ale to 2020 - panika covidowa i lockdowny. Latem do dużej części pracowników dotarło, że zostaną w domach dłużej i wcale nie muszą mieszkać "w mieście", żeby pracować "w mieście". Większość uczelni ogłosiła, że zajęcia będą w trybie zdalnym. Wszystkie airbnb i bookingi poszły w najem długoterminowy.

Pomimo to liczba ofert na koniec września była odrobinę mniejsza.
  • Odpowiedz