Aktywne Wpisy
szynall +872
owocliczi +331
Pięść mi się zaciska widząc ten cwaniacki ryj namawiający ludzi na rzucenie pracy. Złamie życiorysy setki osób, które nie dość że się zadłuża to staną się pośmiewiskiem na tym tagu. To najbardziej toksyczny twór jaki powstał w internecie - mam nadzieję że jeszcze trochę i cały ten pseudobiznes skończy się banem na społecznościowkach a kolejne odnogi ośmiornicy ucinane stosowną ustawą.
Frajerzyzmlm to nie tylko kopalnia beki ale też walka z czystym s------------m.
Frajerzyzmlm to nie tylko kopalnia beki ale też walka z czystym s------------m.
Mam zajebistą robotę (15-20k), a nie potrafię zmusić się do pracy.
Mam długotrwały związek (10 lat), który bardziej mnie męczy, niż grzeje.
Żałuję że poświęciłem najlepsze lata swojego życia na pracę. Żałuję że nigdy nie dane mi było mieć znajomych, uganiać się za dziewczynami i żyć bez martwienia się o jutro.
Teraz nawet mój starannie pielęgnowany 'ogród' zaczyna się sypać.
Jaki jest sens życia, jeżeli każdą minutę poświęcam na to żeby pracować i żeby nie zostać bezdomnym/nie spać na dno.
Jeszcze w podstawówce miałem próbę s. Nie udało się. Stwierdziłem że nic nie może być gorsze niż wieczna nicość, więc warto spróbować.
Po 10 latach, mam ochotę kazać się wszystkim p-------ć. Wygonić z domu różową, która jak pijawka na mnie żeruje i nie chce znaleźć pracy. Kazać pieprzyć się szefowi który stawia niemożliwe wymagania.
Mam ochotę iść na k---y, naćpać do nieprzytomności i w końcu odpocząć.
Ale nie mogę. Jeżeli powinie mi się noga, zostanę bezdomny. Wielu ludzi na mnie polega. Od wielu lat staram się realizować swoje obowiązki wbrew sobie, ale z każdym dniem jest coraz ciężej żyć ze świadomością że nigdy nie będzie lepiej.
#depresja
@Reevo: Smutne mireczku. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
" Mam ochotę iść na k---y, naćpać do nieprzytomności i w końcu odpocząć."
to tylko pogorszy sprawę :c
Nie musi to być nic spektakularnego. Małe kroki. Pomyśl o tym, co mogłoby Ci sprawić przyjemność choćby na minutę i to zrób. Tylko bez ćpania i dziwek, bo to tylko potęguje problemy. Zjedz
@Reevo: no to bierzesz 3 dni wolnego i idziesz na k---y, naćpasz się, najebiesz, odpoczniesz i wrócisz. 3 dni stykną, będziesz jak nowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MshL: Zarabiałem*. Chata swoje kosztuje, tak samo życie z jednej pensji. Część przewaliłem na rozrywkę żeby wyjść z depresji, potem część na psychiatrów i leczenie. Kilka miechów i oszczędności się kończą. A od dłuższego czasu praktycznie nie jestem zdolny do pracy i powrotu do branży. Siedzę na 6msc urlopie.
@poorepsilon: Znam to. Żal i frustrację na samego siebie. Szczególnie, że moje rozwiązanie było w zasięgu ręki, a nie potrafiłem się zebrać i po nie sięgnąć. Fajnie byłoby jeszcze raz mieć