Wpis z mikrobloga

Mirki, ogarnąłem właśnie bilety do Meksyku!
Lecę na 2 tygodniei mam kilka pytań do bardziej doświadczonych podróżników / osób które były w Meksyku:
1) Chciałbym być na Día de Muertos (święto zmarłych), ale nie mam pojęcia czy lepiej lecieć do Mexico City, czy spędzić ten czas na jakiejś wsi w okolicach Cancun?
2) Ogólnie to chciałbym zobaczyć piramidę majów i resztę planu jeszcze tworzę.. Ma ktoś może jakiś rozpisany plan na okolice Cancun i Mexico City?

#podrozojzwykopem #meksyk
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@uberAdzian: akurat Chicharron, czyli prażona świńska skóra, jest całkiem smaczny i nieobrzydliwy. Smakuje prawie jak czipsy z ziemniaków. Ogólnie jest dobry, chociaż szału nie ma i nie ma potrzeby próbowania tego specjału. Powiem tylko, że podobny szok przeżyłem, jak po zjedzeniu pysznych ciastek u mojej cioci (która słynie do dziś z super wypieków) dowiedziałem się, iż głównym ich składnikiem były... skwarki z wieprzowiny. No cóż, oryginalne pączki czy faworki (por
  • Odpowiedz
@mike78: Znaczy się tak, Chicharron jako prażynki jest spoko, czy jeżeli jest prażony w tacosach, ale tutaj również mają Chicharron gotowany w sosie albo marynowany w occie i wtedy jest galaretowaty i obrzydliwy.
  • Odpowiedz
@siaq: Estoy de acuerdo, amigo, c-----a i bezsens, ale temat sangrity już rozumiem w istocie swej. Natomiast paru już w życiu Meksykanów nauczyłem pić zmrożoną wódę, niewstrząśniętą i byli wstrząśnięci tym odkryciem. Żeby była jasność: wiem, co to jest michelada i wiem, do piwa, a sangrita do tequili. Nie ucz mnie, byłem w stanie Jalisco w pueblo Tequila w destylarni oryginalnej tequili. Nieraz tequila mnie powaliła na kolana albo łeb
  • Odpowiedz
@uberAdzian: Pulque? To nie tylko pachnie jak rzygi, to wygląda jak rzygi i w zasadzie niczym się od rzygów nie różni. Próbowałem dwa razy w dwóch wersjach i ni c---a nie dało się tego spożywać.
  • Odpowiedz