Wpis z mikrobloga

@Panpompkaa: dzięki, rozumiem że chodzi ci o ewentualne potomstwo przede wszystkim?
Ok, to przeformułowuję pytanie: co jest złego w kazirodczych związkach, gdy obydwie strony wyrażają zgodę i nie ma z takiego związku dzieci?

@SpaceCat: w sumie to tyle, po prostu niektóre wykopki z drugiej strony osi się nim nazbyt emocjonują.
@golon93: zostają kwestie prawne,społeczne i etyczne. Kazirodztwo jest zboczeniem z definicji(operając się na statystyce). Normalizując takie zboczenie czemu nie normalizować innych? Jak dla mnie ? Prosta droga do anarchii
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@golon93:

To już kwestia dyskusji na temat wolności, ale myślę, że gdyby to było legalne i nie spotykało się z ostracyzmem społecznym, to byłoby takich związków więcej i jednocześnie wzrosłoby prawdopodobieństwo na większą liczbę dzieci z takich związków, jakoże nie każdy byłby na tyle wspaniałomyślny żeby tych dzieci nie robić i jeżeli można już by było razem się związać bezpiecznie to bazując na tym jak zachowują się ludzie to pewnie sporo
@Ktore_to_juz_konto Szczerze mówiąc to rozumiem jego argument, że jeśli kobiety mogą łazić po mieście z zabawkami w cipie, to i facet powinien mógł.
Jednak jest to o tyle błędne, że kobiety masturbujące się w miejscu publicznym też nie powinny być akceptowane społecznie. A to, że mogą to robić bez niczyjej wiedzy wcale nie znaczy że jest to dobre.