Wpis z mikrobloga

Dlaczego hejt na ukraincow nakręcany jest zawsze przez najniższe warstwy społeczne? Nie wiem ale się domyślam #ukraina
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lennyface: czekaj, jak Ukraińcy zajmą wszystkie trzy stanowiska kasjera w biedronce na wiosce, gdzie to jedyne miejsca pracy, to nagle zwiększy się ilość pracy i w tej wiosce wybudują drugą biedronkę?
  • Odpowiedz
@tomtom666: edukacja w Polsce jest darmowa i dostępna dla wszystkich dzieci (ba, nawet obowiązkowa). Studia również są bezpłatne, znam wiele przypadków gdzie dzieci miały bardzo ciężko ale wyszły na ludzi. Innym zwyczajnie się nie chciało uczyć i ponoszą tego konsekwencje.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jamniki2:
Najniższe i najliczniejsze warstwy mają do czynienia z najniższymi najliczniejszymi warstwami ukrów, no szok (ʘʘ)
Ktoś kto stoi wyżej w hierarchii społecznej się nie p------i i wyrzuca za drzwi i tyle.
Połącz kropki lol
  • Odpowiedz
Wytłumacz mi fenomen, że pierwsze duże ruchy antykomunistyczne, które wyszły na ulicę i były przeciwne propagandzie to te mniej inteligentne niższe warstwy społeczne


@podatnik_fundator: wow, ale bzdura. Prole wychodziły na ulicę wtedy kiedy nie było już co jeść a nie przeciwko ustrojowi. Przeczytaj sobie postulaty sierpniowe. Duże to one były, bo stosunek proli do nie-proli był zupełnie inny niż teraz, inteligencji było po prostu o rzędy wielkości mniej.
  • Odpowiedz
@krisip: ale nie ma sensu tłumaczyć. Jestem biedny bo nie mam znajomości i pani z matematyki mnie do nauki nie zachęciła. Wytłumaczyli sobie swoje położenie i teraz absolutnie nie chcą przyjąć prawdy do wiadomości, bo okaże się że są w dupie dzięki sobie.
  • Odpowiedz
edukacja w Polsce jest darmowa i dostępna dla wszystkich dzieci (ba, nawet obowiązkowa). Studia również są bezpłatne, znam wiele przypadków gdzie dzieci miały bardzo ciężko ale wyszły na ludzi. Innym zwyczajnie się nie chciało uczyć i ponoszą tego konsekwencje.


@krisip: to jest poziom odklejenia od rzeczywistości wyborców pisu, tak, jasne, każdy może zostać milionerem, jeśli tylko zechce, geny i doświadczenia z dzieciństwa nie mają nic z tym wspólnego, syn alkoholiczki
  • Odpowiedz
@krisip: przypomniał mi się ten wywiad z jakąś babą z po, gdzie podali jej program jej partii mówiąc, że to program pis, mało się nie zapluła gardłując jaki to zły program, który niewątpliwie przywiedzie kraj do upadku.

W sumie trafiłem bardzo dobrze, bo politycy mają to do siebie, że są od rzeczywistości kompletnie odklejeni, różnią się w szczegółach, w tym wypadku platforma doprowadziła do wygranej pisu poprzez pogardę wobec 85%
  • Odpowiedz
@tomtom666: ale ja nie jestem ta babą i wiem jakie mam wartości i poglady...

Co do Twoich wypowiedzi powiem Ci tak - jestes typowym malkontentem, ktory szuka problemow a nie rozwiazan by pokazywać ze wszystko jest problemem i niemożliwe z powodu innych, uwarunkowań itp. Dokładnie takim samym jak ci z ktorych tutaj się nabijam a jedynie kozla ofiarnego znalazles sobie innego.
Jak napisałem wcześniej - znam takich co zamiast marudzić
  • Odpowiedz
Jak napisałem wcześniej - znam takich co zamiast marudzić jak ty znaleźli sie dzięki tylko i wyłącznie swojej ciężkiej pracy na szczycie.


@krisip: dalej nie rozumiesz clue. Na szczycie może być 1% populacji, bo taka jest definicja szczytu. Co z resztą? "Patusy"? Nie zasługują na wypłatę, za którą mogą godnie wychować dzieci? Ukrainiec będzie pracował poniżej minimalnej, bo przez kilka miesięcy będzie żarł pokarm dla psów i mieszkał w 5
  • Odpowiedz
@tomtom666: Doskonale rozumiem do czego zmierzasz. Zapomniałeś natomiast w swoim wywodzie, że jest jeszcze klasa średnia którą raczysz omijać - jest mnóstwo pracy nie fizycznej dla ludzi klasy średniej i takich osób jest zdecydowana większość, płatnej godnie i sensownie. Natomiast Ty już popełniasz hiperbole i mówisz, że nie każdy może być prezesem. Tak nie każdy i nie każdy musi też kopać rowy za minimalną a tak brzmią Twoje wypowidzi. Są
  • Odpowiedz
@krisip: ale ich też jest ograniczona ilość i siłą rzeczy zawsze będzie schemat 5% kierowników, 20% lekarzy / programistów / cokolwiek, gdzieś coś pośrodku, a potem 50% stanowisk dla nisko kwalifikowanych.

I jak tych 50% się podszkoli, to będziesz miał co najwyżej gościa po studiach obsługującego szmatę i łopatę, bo fizycznie niemożliwym jest utrzymanie ekonomicznego modelu, w którym znikają proste stanowiska pracy.

I nie, nie wystarczy "chcieć" się zmienić, zresztą
  • Odpowiedz
@tomtom666: ale skąd masz takie dane? Z instytutu danych z d--y? Świat to nie tylko lekarze i programiści i jest wiele więcej miejsc gdzie ludzie otrzymują godną wypłatę za swoją pracę. I znowu szukasz problemów zamiast rozwiązań. Jak się podszkolą to nie będą chcieli obłsugiwać już szmaty i łopaty bo mają ambicję i może otworzą coś własnego. Ale na to nie wpadłeś, bo szukałeś problemów a nie rozwiązań...
  • Odpowiedz
@krisip: czekaj, byłeś w młodości wyborcą korwina? Bo to takie korwinowskie trochę, każdy się podszkoli i założy własną firmę, albo każdy zacznie pisać gry komputerowe. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie te wszystkie gry kupować, ale nie pozwólmy rzeczywistości, by niszczyła nasze marzenia.

Jeśli na rynku jest zapotrzebowanie na x usług, to otworzenie firm oferujących 2x sprawi, że połowa firm zbankrutuje. I znowu będziesz ich miał tyle samo.

A niektórzy po
  • Odpowiedz
@tomtom666: za mojej młodości korwin był śmiesznym panem muchą w Polskim Zoo.

Ale co ty mi za truizmami tutaj wyjezdzasz? Wiadomo, że skoro nie potrzeba danej usługi to trzeba sie szkolić w czym innym albo szukać innowacyjności. Wiesz na którym miejscu nasz kraj jest w rankingu innowacyjności? To smutne bardzo jak nisko.

Nie nasmiewam się też z ludzi a z głupoty jakie robią. Jak kotek zrobi fikołka to smiejemy się
  • Odpowiedz
@krisip: naśmiewasz z ludzi, którzy nie zakładają firm, nie próbując nawet zauważyć, że założenie firmy wymaga wrodzonych cech, które nie każdy posiada. IQ jest w zasadzie czysto genetyczne, podobnie zresztą jak przebojowość, chęć zmiany i cała reszta wymagana do skoku wyżej na drabinie społecznej. A co nie jest genetyczne, jest w dużej mierze kształtowane w dzieciństwie. Te osoby, którym się udała zmiana, miały po prostu szczęście na loterii genów i
  • Odpowiedz
@tomtom666: nie, nasmiewam się z tego, że mają problem z kimś kto nie powinien być dla niego konkurencją a jednak sobie z nim nie radzi. Tak jak śmiejemy się gdy kotek nie doskoczy do stołu z kanapy.
Co do IQ to znam sporo idiotów co całkiem nieźle sobie radzą, w szkole byli kompletnymi młotkami, matka sprzątaczka, ojciec alkoholik ale przykładowo poszli do zawodówki samochodowej, zaczynali od noszenia "tentegesa w wiaderku"
  • Odpowiedz