Wpis z mikrobloga

@Scybulko: Nie będzie takiej potrzeby. Wynik wojny z Ukrainą zdecyduje o przyszłości Nadniestrza, Południowej Osetii, Abchazji, jak i całej Rosji. Po wygranej Ukrainy dostaną bilet jedna stronę, do tego co zostanie z tego chlewu zwanego Federacją Rosyjską.
  • Odpowiedz
@Mar3czek: Możesz potwierdzić czy to prawda ze mimo problemów z nadniestrzem duża część Mołdawian jest raczej pro rosyjska ? Czy info z czapy ?
  • Odpowiedz
@Scybulko: Tam wystarczy tylko, że po wojnie Ukraina wyśle im trochę tych gorszych t-72 które im zostaną, tylko wybiorą się do Kiszyniowa przez Nadniestrze, i problem zarówno Ukrainy i Mołdawii rozwiązany
  • Odpowiedz
@wiverna: Wystarczy totalna blokada ze strony Ukrainy i Mołdawii oraz blokada połączeń lotniczych i 50 lat i jest po tamtejszych jednostkach, zważywszy na to, że władza i wojsko zawsze się wyżywi, gorzej z ludnością cywilną. Nie można tutaj wykluczyć przemytu pomimo sankcji.
  • Odpowiedz
  • 4
@Mar3czek mam pytanko, jako obywatel Mołdawii bliżej Ci/Wam Rumunii czy Ukrainy? Jaki macie stosunek do Rosji?

W sumie z chęcią poznalbym historię Mołdawii, o co tam tak naprawdę chodzi oraz dlaczego cos takiego jak Naddniestrze dalej istnieje.
  • Odpowiedz
  • 358
@Nfvr mi i mojej rodzinie zdecydowanie bliżej jest do Ukrainy. Moja ciotka i kuzyn mieszkają w Kijowie. Ojciec tam kiedyś mieszkał i się ożenił. Mam stamtąd przyrodnią siostrę, teraz mieszka w Polsce. Z Rumunią w sumie dzielimy tylko język. Ja tak szczerzę słabo znam historię Mołdawii, bo urodziłem się już w Polsce i zawsze czułem się Polakiem. Musiałbym o to starego zapytać. W sumie to, jak kogoś interesuje to mogę zrobić
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Nfvr: Z historii? Bliżej Rumunii. Zjednoczenie księstw mołdawskiego i wołoskiego to powstanie Rumunii. Nawet Besarabia (obszar między Prutem a Dniestrem) była częścią Rumunii od 1918 do 1940 roku.
  • Odpowiedz