[Addek15]

Mirki jestem w trakcie kupowania mieszkania ( będę wspierał się kredytem hipotecznym)
Znalazłem fajne mieszkanie i podczas wstępnej rozmowy z wlascicielka i pośrednikiem z biura nieruchomości udało mi się obniżyć cenę mieszkania o 5% ,ale dowiedziałem się,że biuro nieruchomości chce abym to ja pokrył koszt biura (1% wartości nieruchomości ) i tu teraz pytanie czy to normalne ? W jaki sposób mogę ugrać to aby to sprzedający pokrył koszta biura , czy można negocjować kto pokrywa koszta notariusza, rzeczoznawcy czy 2% do skarbówki ?
Dajcie jakieś rady jak negocjować czy coś;_;

#mieszkanie #nieruchomosci #pytaniedoeksperta #pytanie #pomocy

[DoDoLot]

@Addek15: podpisywales jakąś umowę z pośrednikiem? Jeśli sprzedający jest na tyle ulomny że potrzebuje pomocy pośrednika do sprzedaży to niech za niego płaci.

[Jacenty9]

@Addek15 na pewno podpisywałeś umowę przed obejrzeniem mieszkania.
Podatek płaci kupujący.
Rzeczoznawca kupujący.
Notariusz kwestia umowa z właścicielem, co do zasady kupujący, albo podział pół na pol

[Addek15]

@DoDoLot nie , narazie żadnej umowy,ale mamy się spotkać jutro albo pojutrze

[Jacenty9]

@Addek15 jeżeli nie podpisywałeś umowy z pośrednikiem to niech się pałuje i bierze kasę tylko od sprzedającego.
Zwykle jest tak, że jak posrwdnikoowi płaci kupujący, zanim podadzą dokladny adres to trzeba podpisać umowę gdzie jest podana stawka prowizji.

[clas]

@Addek15: Jeśli nie podpisałeś umowy z pośrednikiem to niech spada.
Rok temu pośrednicy chcieli 3% od obu stron (Wawa) wiec jeśli teraz jest 1 to albo pokazuje w jakiej są pupie albo chcą Cie naciągnąć. Co by nie było jesteś trochę stroną rozdającą. I nie daj sie!!

[Romska_Palo_Ul_Laputa]

@Addek15: Podatek zawsze Ty, ustawowo klepnięte. Rzeczoznawca - też Ty, Twój kredyt przecież. Notariusz - nie jest to uregulowane, zwyczajowo Ty. Prowizja biura - no normalnie by było tak, że ten kto zamawiał tę wątpliwą usługę to płaci, ale nasz rynek jest patologiczny i przerzuca się na obie strony albo jelenia kupującego. Masz dwie opcje. Jak ci serio na tym nieruchu zależy, to próbujesz negocjować, zapewne bez skutku i przełykasz gorzką

[annajast]

@Addek15: od dawna jest tak ze obie strony płaca prowizje, sprzedający płaci pewnie dużo więcej niż ty. Ten 1 Procent to i tak zaskakująco mało, oni jak już coś maja to chcą zedrzeć jak najwiecej. Biuro ma tez ubezpieczenie chociażby. Pośrednik powinien cie przekonać ze warto mu zapłacić bo: załatwi jak najtańszego notariusza, wynegocjuje w twoim imieniu niższa cenę z właścicielem, ma ubezpieczenie, ogarnie ci wszystkie formalności łącznie z przekazaniem, no

[annajast]

@Addek15: a i wbrew temu co piszą to pośrednicy są skłonni i normalnie negocjują prowizje, chyba ze trafisz do jakiejś korporacyjnej agencji co im nie zależy na dobru klienta

[KromkaMistrz]

@Addek15: Jeśli nie masz żadnej umowy pośrednictwa podpisanej, to nie masz podstaw aby płacić prowizje.
PCC 2% zawsze płacisz stron kupująca.
Rzeczoznawca do kredytu (~200zl? Jakie teraz są stawki?) kupujący
Notariusza ZWYCZAJOWO kupujący. Ale to do dogadania zawsze.