Aktywne Wpisy
Cesarz12345 +73
Mireczki czy pozwolilibyście swojej dziewczynie iść w takim stroju kąpielowym na plażę?
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.
Vamyss +381
Czaicie że minęło 5 lat od powstania #rdr2 a do tej pory żaden tytuł AAA nawet nie zbliżył się do realizmu oraz szczegółowości tej gry?
Wychodzi taki #starfield, gra wysokobudżetowa, oczko w głowie Bethesdy i nie ma nawet podjazdu do pięcioletniej gry od Rockstara.
Ten poziom szczegółów takich jak kurczące się jądra konia na śniegu, po żyjące miasteczka (mieszkańcy w zależności od godziny pracowali, siedzieli w saloonach, odpoczywali, spali) a skończywszy
Wychodzi taki #starfield, gra wysokobudżetowa, oczko w głowie Bethesdy i nie ma nawet podjazdu do pięcioletniej gry od Rockstara.
Ten poziom szczegółów takich jak kurczące się jądra konia na śniegu, po żyjące miasteczka (mieszkańcy w zależności od godziny pracowali, siedzieli w saloonach, odpoczywali, spali) a skończywszy
#praca #pracbaza #kariera #zarobki
Dostałem w pracy taką lepę na mordę, że odechciało mi się tam dalej chodzić. Po roku powiedzmy małego przebranżowienia się pomyślałem, że wow! to jest w końcu to, co chcę robić!
Dodam na wstępie, że jestem osobą neuroatypową ze spektrum ADHD. Dla mniej wtajemniczonych mam taką osobowość, że naprawdę dam z siebie wszystko w pracy i ogarnę temat tylko jeśli dostarczy mi ona dopaminowego kopa i sporej dawki satysfakcji. Choć to dotyczy praktycznie każdego, ale w dużej mierze przyciągnęły mnie obiecanki mojego kierownika, który zapewniał, że po roku mogę liczyć na widełki 5-6k na rękę (na stanowisku specjalisty procesu). Wszedłem w to, zajarałem się tematem.
Po przejściu z umowy próbnej na roczną miała być jakaś spora podwyżka, ale ostatecznie dostałem 300 zł brutto XD. Już wtedy mi coś nie zagrało, ale że było w czasach, kiedy masło i paliwo było w miarę normalnej cenie to nie robiłem z tego większej afery. Rok mija w tym miesiącu i mam dostać umowę na czas nieokreślony i tą mityczną podwyżkę.
Po rozmowie z kiero dowiedziałem się, że maks podwyżki to będzie 500 zł brutto XDD.
Mówiąc wprost mam teraz 4k na rękę, podwyżka z premią da mi jakieś 4,4k XDD. Z tymi pieniędzmi po prostu nie widzę dalszego powodu siedzenia w tej branży ani wegetacji tutaj. Nie mam własnego mieszkania, auto czeka na zmianę, albo zostanie mi MPK, koszty życia rosną.
Meritum tego wyznania brzmi, że z moim zrytym łbem chciałbym coś robić, jestem w stanie się poświęcić i ogarnąć zupełnie inną branżę byleby mieć tonę siana, ale nie wiem w co wejść.
Wiem, że trochę przesadzam, ale rozważam
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #631e7144a08746cacf4466cb
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
Pracodawcy i szefowie beda doskonale czytac Twoja osobowosc i sklonnosci... I ruchac Cie bez mydla ile wlezie.
Po co Ci placic wiecej, skoro mozna Toba zmanipulowac i dawkowac Ci te dopaminowe kopy, wcale nie dawkujac wiecej pieniedzy?
Jebnij sie mocno w leb i zastanow gleboko nad tym co napisalem.
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua