Aktywne Wpisy
maliczek +26
Jak wam się podoba taki bar? Najpierw przymocowalem blachę miedziana, potem dwa dni #!$%@? młotkiem, potem postarzałem octem i solą, potem szlifowanie i pomalowałem żywica epoksydową tak żeby wypełnić dziurki żeby się tam bród nie zbierał i żeby się kieliszki nie wywracały. Niedługo otwieram knajpę na Kazimierzu, Józefa 8, #krakow - będzie mi miło jak mnie odwiedzicie ( ͡º ͜ʖ͡º) #krakowpiwo #pijzwykopem
GoldenJanusz +23
Nikt nikomu nie wpycha hotdoga na siłę do mordy ani napoju energetycznego nie wlewa. Wystarczy nauczyć dzieci żeby tego gówna nie zamawiały a to co Żabka chce promować i jak to ich wybór, to prywatne korpo. Niedługo zdrowotni faszyści zabronią wszystkiego, alkoholu, fajek, fast foodów, a za zjedzenie Big Maca będzie kara śmierci #!$%@? bo co na to powie twoje ciało. W teoretycznie wolnym kraju.
#bekazpodludzi #bekazlewactwa #zabka
No to jest fikołek premium. Dzieci są podatne na presję grupy i reklamy. Jeśli jesteś w stanie wytłumaczyć dziecku żeby nie ciągnęło go do tego co robią, oglądają, jedzą i piją inne dzieci to albo jesteś geniuszem albo amiszem. Przecież wystarczy że dziecko zobaczy że jesz marchewkę i nie pijesz coli i samo weźmie się za sport. A idąc do żabki z
Energetyki dla dzieci to niemal czyste,a reklamowanie tego jako cos fajnego i trendy- no,powiedzmy ze jest to slabe
Tak samo kierowanie junk foodu do dzieci- jeszcze gorsze
@ButtHurtAlert: Op przytoczyl watek z heroina, ze kiedys byla legalna i (w domysle) komu to przeszkadzalo, skoro biorca tylko sobie szkodzi. No to mu odpisalem, ze szkodzi nie tylko sobie.
A ty mi tu z cukrem wyjezdzasz. Daj znac jak spotkasz na dworcu ludzi uzaleznionych od cukru, ktorzy co 8h musza #!$%@? min
Ja mówię o dzieciach w wieku 7-9 lat, bo taki 13 latek już powinien mieć na tyle wykształcony mózg żeby odróżniać produkty które mu szkodzą.
@markhausen:
A niektórym powrót do szkoły by się przydał, bo pisać to oni po polsku raczej nie umieją.
@IndustrialFgt: tak samo jak wódki nikt nie wlewa, a zakazujemy ich reklam. Są szkodliwe produkty na które nakładamy wysokie podatki czy właśnie blokujemy ich reklamę. Zakazać się nie da, ale utrudnić dostęp już tak i to działa dużo lepiej niż prohibicja.
Dzieci mają dużo większe przywiązanie do marki niż dorośli i dlatego nie powinniśmy pozwolić żeby kierowane
@IndustrialFgt: kurde, faktycznie wystarczyło tak powiedzieć, i dzieci już by tego nie kupowały. Tak samo z fajkami i alkoholem, wystarczyło im to powiedzieć, a ludzie głupi się dziwią - czemu ich dzieci palą po kryjomu.
Żyjcie i dajcie żyć innym.
Komentarz usunięty przez autora
Z drugiej strony Monster to nie taki znowu syf jak energol no name
@To_ja_moze_pozamiatam: a czym się różni poza marketingiem?
to nie iphone i xiaomi
Komentarz usunięty przez moderatora
Ty sam dzieckiem nie byles? Nie wiesz ze dziecko jeszcze chętniej po to sięgnie tylko dlatego że rodzice tego zabraniają?
Komentarz usunięty przez moderatora